07-02-2014, 15:15
Radziq, przecież to samo jest z produktami Gore - producent odzieży albo wybiera gotowca z oferty, albo zamawia membranę połączoną z jakimś materiałem wierzchnim, określa co ma być pod spodem i Gore lepi.
Butchy - wytrzymałość zależy od tego z czym membrana będzie połączona. Kupisz super portki czy kurtkę Patagonii i nagle okazuje sie, ze wiekszosc w skladzie to poliester, a nylonu tylko ciut ciut. Taka kurtka przetrwa ze dwa sezony ciorania po górach, ale nie wiecej. Kupujesz kurtke Mammut Avers i dostajesz produkt w którym powierzchnia jest w 100% z nylonu. A z nazwy to ten sam materiał.
Co do przewiewania. U nas niestety trudno znaleźć na rynku cokolwiek z PS Pro. Ja posiadam kurtkę Montane Sabretooth, ktora jest z ''zwyklego'' PS, więc nie ma klasycznej membrany. Teoretycznie miala miec wiatroodpornosc na poziomie 97%, czyli bardzo wysoką, w praktyce jak wszedlem zimą na Tarnice i zawiał wietrzyk, to szybko uciekałem, bo przewialo mnie na wylot. Z kolei w tym roku kupilem sobie czapkę i rękawiczki z PS Pro i ich wiatroodpornosc oceniam na poziomie windstoppera - zero przewiewania. Niestety łączy się to z paroprzepuszczalnością na poziomie windstoppera - łatwo sie zapocić jeśli brak dodatkowej wentylacji.
Lubie kurtki z Windstopperu - zapewniają dużą odporność na wiatr, śnieg a nawet deszcz, są ciepłe i zazwyczaj mają duże pitzipy umożliwiające ekstra wentylacje na podejściach. Kurtki z PS Pro pewnie też bym polubił. Problem w tym, ze Polartec chce podkreślić zalety swoich tkanin i w kurtkach z PowerShield Pro i Neoshell 'sugeruje' nie stosować pitzipów. I producenci grzecznie się do tych sugestii stosują - wypuszczają szczelne worki z pseudowentylacją przez kieszenie.
Butchy - wytrzymałość zależy od tego z czym membrana będzie połączona. Kupisz super portki czy kurtkę Patagonii i nagle okazuje sie, ze wiekszosc w skladzie to poliester, a nylonu tylko ciut ciut. Taka kurtka przetrwa ze dwa sezony ciorania po górach, ale nie wiecej. Kupujesz kurtke Mammut Avers i dostajesz produkt w którym powierzchnia jest w 100% z nylonu. A z nazwy to ten sam materiał.
Co do przewiewania. U nas niestety trudno znaleźć na rynku cokolwiek z PS Pro. Ja posiadam kurtkę Montane Sabretooth, ktora jest z ''zwyklego'' PS, więc nie ma klasycznej membrany. Teoretycznie miala miec wiatroodpornosc na poziomie 97%, czyli bardzo wysoką, w praktyce jak wszedlem zimą na Tarnice i zawiał wietrzyk, to szybko uciekałem, bo przewialo mnie na wylot. Z kolei w tym roku kupilem sobie czapkę i rękawiczki z PS Pro i ich wiatroodpornosc oceniam na poziomie windstoppera - zero przewiewania. Niestety łączy się to z paroprzepuszczalnością na poziomie windstoppera - łatwo sie zapocić jeśli brak dodatkowej wentylacji.
Lubie kurtki z Windstopperu - zapewniają dużą odporność na wiatr, śnieg a nawet deszcz, są ciepłe i zazwyczaj mają duże pitzipy umożliwiające ekstra wentylacje na podejściach. Kurtki z PS Pro pewnie też bym polubił. Problem w tym, ze Polartec chce podkreślić zalety swoich tkanin i w kurtkach z PowerShield Pro i Neoshell 'sugeruje' nie stosować pitzipów. I producenci grzecznie się do tych sugestii stosują - wypuszczają szczelne worki z pseudowentylacją przez kieszenie.