12-09-2012, 19:54
Witam, mam serdeczną prośbę. Czy w drodze wyjątku moglibyście mi poradzić lub przelinkować i nie ochrzanić jak uczniaka?;))
Otóż po ostatnim przemoknięciu w Tatrach szukam jakiejś porządnej kurtki. Jestem nieco starej daty więc nie znam sie na nowinkach a i siedzenie miesiącami na formach jest nieco niemozliwe. Dysponuje sprawdzoną bielizną tetmoaktywną i polarami, spodniami, butami ale coś na deszcz i wiatr to była jakaś 'lewa' kurteczka z tesco marki Cziroki;), oddychająca, wodo i wiatroodporna za 100 zł i niestety się nie sprawdziła. Pomyślałem, że poszukam w necie ale tego jest ZATRZĘSIENIE a i postów na różnych forach jest TRYLION (zmieniając buty kilka miesięcy temu mój resarch internetowy trwał 3 miesiące).
Przede wszystkim nie do końca wiem czym się różni softshell od kurtki membranowej i za czym sie lepiej rozgladać. Chodzi mi o coś od deszczu i wiatru, coś co łatwo schowa się/wyjmie z plecaka i nie zajmie strasznie dużo miejsca ale pozwoli byc mniej więcej suchym po godzinie średniego deszczu a nie zrobi w srodku sauny jak sztormiaczek gumowy. Czy kupić softshell (jaki?) i do tego rezerwowo z decatlona tania pelerynkę quick rain na spora pompę czy lepiej kurtkę (wiatrówkę) membranową, ale z jaka membraną czy Gore które jest chyba mocno drogie czy coś innego, a co to np. jest windstopper to już zupełnie nie wiem. Chciałbym przymierzyć a że na weekendzie będę w Krakowie zwiedzał sklepy, chciałbym wiedzieć czego szukam. Cena... na początku myslałem 250 zł ale teraz chyba raczej koło 400 zł... bedę wdzięczny za wyrozumiałe rady:)
Otóż po ostatnim przemoknięciu w Tatrach szukam jakiejś porządnej kurtki. Jestem nieco starej daty więc nie znam sie na nowinkach a i siedzenie miesiącami na formach jest nieco niemozliwe. Dysponuje sprawdzoną bielizną tetmoaktywną i polarami, spodniami, butami ale coś na deszcz i wiatr to była jakaś 'lewa' kurteczka z tesco marki Cziroki;), oddychająca, wodo i wiatroodporna za 100 zł i niestety się nie sprawdziła. Pomyślałem, że poszukam w necie ale tego jest ZATRZĘSIENIE a i postów na różnych forach jest TRYLION (zmieniając buty kilka miesięcy temu mój resarch internetowy trwał 3 miesiące).
Przede wszystkim nie do końca wiem czym się różni softshell od kurtki membranowej i za czym sie lepiej rozgladać. Chodzi mi o coś od deszczu i wiatru, coś co łatwo schowa się/wyjmie z plecaka i nie zajmie strasznie dużo miejsca ale pozwoli byc mniej więcej suchym po godzinie średniego deszczu a nie zrobi w srodku sauny jak sztormiaczek gumowy. Czy kupić softshell (jaki?) i do tego rezerwowo z decatlona tania pelerynkę quick rain na spora pompę czy lepiej kurtkę (wiatrówkę) membranową, ale z jaka membraną czy Gore które jest chyba mocno drogie czy coś innego, a co to np. jest windstopper to już zupełnie nie wiem. Chciałbym przymierzyć a że na weekendzie będę w Krakowie zwiedzał sklepy, chciałbym wiedzieć czego szukam. Cena... na początku myslałem 250 zł ale teraz chyba raczej koło 400 zł... bedę wdzięczny za wyrozumiałe rady:)