19-03-2012, 15:37
Tak wogóle to schodzimy z tematu softshelli, a o tym ten wątek ;)
Jak jest lato(ciepło) i leje, to lepiej przemoknąć i nie być przewianym, czyli windshirt. Jak przestanie padać, to i tak szybko wyschniesz. W odpowiedniej koszulce do 30 min. jesteś suchy. Najgorszy jest zawsze czynnik wychładzający, czyli wiatr-pęd powietrza.
Co do koszulki, to żadnych t-shirtów, tylko termoaktywne,przylegające do ciała: Coolmax itp. Luźne koszulki nie spełniają swojej podstawowej roli, czyli odprowadzania potu w postaci pary wodnej. A potówka na rower, to dla mnie koszulka z takiej siateczki, sprawdza się pod lekko ocieplaną bluzą z długim rękawem.
Jak jest lato(ciepło) i leje, to lepiej przemoknąć i nie być przewianym, czyli windshirt. Jak przestanie padać, to i tak szybko wyschniesz. W odpowiedniej koszulce do 30 min. jesteś suchy. Najgorszy jest zawsze czynnik wychładzający, czyli wiatr-pęd powietrza.
Co do koszulki, to żadnych t-shirtów, tylko termoaktywne,przylegające do ciała: Coolmax itp. Luźne koszulki nie spełniają swojej podstawowej roli, czyli odprowadzania potu w postaci pary wodnej. A potówka na rower, to dla mnie koszulka z takiej siateczki, sprawdza się pod lekko ocieplaną bluzą z długim rękawem.