18-09-2007, 06:57
Panowie, nie przesadzajmy z tą specjalizacją :). Ja na rowerze jeżdzę w tych samych ciuchach, w których biegam (chodzi o górę) bo spodnie to wiadomo, że pampersy. Choć jak jest zimno to zakladam długie legginsy od biegania a na nie pampersy krótkie. Nie jeżdże na rowerze codziennie, to fakt, ale jak już jadę to nie są to niedzielne spacerki rodzinne, tylko coś dłuższego. A jak jest juz zupełnie chłodno to na górę idzie windstopper, ten który w góry nosze.
Tak sdamo jak na nartach, używam ciuchów górskich. To są, moim zdaniem, bardzo uniwersalne ubrania.
-------------------------------------------
wasyl
Tak sdamo jak na nartach, używam ciuchów górskich. To są, moim zdaniem, bardzo uniwersalne ubrania.
-------------------------------------------
wasyl