31-07-2007, 10:33
~kashpir_pl
windstopper to taka lekka ściema marketingowa - polecam lekturę metki: ''fabric SOFT in touch''
A generalnie rozróżnienie powinno być takie:
softshell = brak membrany + wiatroodporność
membrana = zdecydowanie coś co można by nazwać hardshellem i w czym przy bardzo intensywnym wysiłku niestety człowiek sie zapoci (polecam porównać sobie labolatoryjne parametry e-venta niby oddycha jak głupi a i tak każdy z nas jest w stanie wypocić więcejj niż ta membranka jest w stanie wywalić na zewnątrz)
windstopper to taka lekka ściema marketingowa - polecam lekturę metki: ''fabric SOFT in touch''
A generalnie rozróżnienie powinno być takie:
softshell = brak membrany + wiatroodporność
membrana = zdecydowanie coś co można by nazwać hardshellem i w czym przy bardzo intensywnym wysiłku niestety człowiek sie zapoci (polecam porównać sobie labolatoryjne parametry e-venta niby oddycha jak głupi a i tak każdy z nas jest w stanie wypocić więcejj niż ta membranka jest w stanie wywalić na zewnątrz)