29-01-2007, 13:17
softshell czy jak kolwiek nazwiecie ciuch bez membrany ale całkowicie nieprzewiwny i jesli to mozliwe bryzgoszczelny
hard shell czy jak kolwiek to nazwiecie to cokolwiek co membranę ma
różnica... pochodźcie w jednym i drógim to sie wam odechce...
Co do terminologi: bielizne z membrana to mi rence opadaja (a są tacy)
albo plecak uszyty z gore texu
czy w artkule NPM: ''rip stop to tkanina z wprasowaną siateczką'' (to nie rip stop!!!)
Jak wszyscy tak będa mieszać to się w końcu niedogadamy
-------------------------------------------
lelum po lelum
hard shell czy jak kolwiek to nazwiecie to cokolwiek co membranę ma
różnica... pochodźcie w jednym i drógim to sie wam odechce...
Co do terminologi: bielizne z membrana to mi rence opadaja (a są tacy)
albo plecak uszyty z gore texu
czy w artkule NPM: ''rip stop to tkanina z wprasowaną siateczką'' (to nie rip stop!!!)
Jak wszyscy tak będa mieszać to się w końcu niedogadamy
-------------------------------------------
lelum po lelum