20-02-2006, 22:00
Myślę, że w dyskusji o sofshell warto zapoznać się z ''alternatywnym'' spojrzeniem na tą koncepcję. W linku, moim zdaniem bardzo interesująca, strona która prezentuje taki właśnie punkt widzenia.
Niestety po angielsku.
W skrócie autor tej strony wszelkie membranowe softshell'e określa jako niezgodne z koncepcją softshell i nazywa je ''hard fleece''. Jako producentów prawdziwej odzieży softshell podaje np. montane (nie nasze polskie montano!), buffalo, patagonię. Delikatnie obśmiewa wszelkie duże firmy produkujące kurtki z materiałów gore czy milden millsa.
Marketing niestety jest potęgą, a termin ''softshell'' w naszym języku ewoluował w bardzo dziwnym kierunku, teraz nawet taki bzdet jak culter określany jest mianem softshell.
-------------------------------------------
Tomek
Niestety po angielsku.
W skrócie autor tej strony wszelkie membranowe softshell'e określa jako niezgodne z koncepcją softshell i nazywa je ''hard fleece''. Jako producentów prawdziwej odzieży softshell podaje np. montane (nie nasze polskie montano!), buffalo, patagonię. Delikatnie obśmiewa wszelkie duże firmy produkujące kurtki z materiałów gore czy milden millsa.
Marketing niestety jest potęgą, a termin ''softshell'' w naszym języku ewoluował w bardzo dziwnym kierunku, teraz nawet taki bzdet jak culter określany jest mianem softshell.
-------------------------------------------
Tomek