02-04-2004, 18:01
Michu: moim zdaniem jest to zbytek. nie ma w tatrach takich wertykalnych sciezek turystycznych, czy to ubezpieczonych lancuchami.
Chyba Michu nie byles w Tatrach i nie widziales sciezek ubezpieczanych lancuchami przykladem moze byc kazdemu znana ''Orla Perlc'' tam lancuchy sa na kazdym kroku!!! I bylem swiadkiem wypadku we wrzesniu wlasnie jakiejs kobiecie na glowe spadl kamien, podchodzila na Zawrat od strony Czarnego Stawu Gąsienicowego.A co terminu to sadze, ze oprocz wakacji wrzesnien, a szczegolnie jego poczatek jest najbardziej oblegany przez turystow. A co do tego czy powinno miec sie kask owszem, ale jest to wydatek i nie kazdy moze sobie pozwolic na ta przyjemnosc. Pozdrawiam ludzi chodzacych po TATRACH!!!!!!!!
Chyba Michu nie byles w Tatrach i nie widziales sciezek ubezpieczanych lancuchami przykladem moze byc kazdemu znana ''Orla Perlc'' tam lancuchy sa na kazdym kroku!!! I bylem swiadkiem wypadku we wrzesniu wlasnie jakiejs kobiecie na glowe spadl kamien, podchodzila na Zawrat od strony Czarnego Stawu Gąsienicowego.A co terminu to sadze, ze oprocz wakacji wrzesnien, a szczegolnie jego poczatek jest najbardziej oblegany przez turystow. A co do tego czy powinno miec sie kask owszem, ale jest to wydatek i nie kazdy moze sobie pozwolic na ta przyjemnosc. Pozdrawiam ludzi chodzacych po TATRACH!!!!!!!!