02-03-2014, 23:08
Nemesis, to co piszesz o Sigmie, ma zastosowanie do większości jasnych szkieł. Mam i Nikkora 50/1.8D i 35/1.8G i obydwa lepiej rysują gdy są choćby lekko przymknięte.
Tej Sigmy nie mam i mnie nie kusi, bo opinie o kalibracjach, serwisach i poszukiwaniach ''1 z 10'' są poza moim obszarem zainteresowania i w tym modelu i przy Sigmie 30/1.4 za którą się trochę oglądałem.
Jeśli się już przejdzie przez ten problem, sam bokeh potrafi wynagrodzić niedogodności. Choć z opinii użytkowników nie wynika niezbita pewność, czy w pełni otwarty obiektyw rysuje podobnie jak przymknięty o dwie działki. Niektórzy po prostu znają tę zależność / przypadłość i ją tolerują, tym bardziej, że tak naprawdę nie wszyscy używają pełnego otworu.
Na Twoim zdjęciu w porównaniu z Nikkorem, widać jeszcze porażającą aberrację chromatyczną. Nawet nie chcę myśleć o planach pod światło...
Opinie użytkowników i postępowanie w sytuacjach podobnych do Twojej, znajdziesz poniżej:
http://www.optyczne.pl/786-Sigma_50_mm_f...ktywu.html
Zauważ, że wybitne obiektywy bardzo jasne bywają specjalnie konstruowane pod kątem ich używania na pełnym otworze, czego koronnym przykładem jest Noct Nikkor 58/1.2 (odnowiony niedawno przez Nikona, niestety z jasnością 1.4)
Także Leica ma w swoim arsenale konstrukcje tego typu, choć konkretnych modeli nie pomnę.
Co do reklamowania... Hmmm... Skoro są użytkownicy zadowoleni z tej Sigmy, a toczyli boje z wymianą / kalibracją / trafili za pierwszym razem, to chyba jednak warto, tym bardziej, że dostrzegasz problem i nie chciałbyś go na siłę akceptować. No i zależy na kogo trafisz po drugiej stronie, bo nastawienie frontem do klienta, czasami po zakupie się nieco odwraca... ;-)
-------------------------------------------
Yatzek - bieszczadnik z doskoku...
Tej Sigmy nie mam i mnie nie kusi, bo opinie o kalibracjach, serwisach i poszukiwaniach ''1 z 10'' są poza moim obszarem zainteresowania i w tym modelu i przy Sigmie 30/1.4 za którą się trochę oglądałem.
Jeśli się już przejdzie przez ten problem, sam bokeh potrafi wynagrodzić niedogodności. Choć z opinii użytkowników nie wynika niezbita pewność, czy w pełni otwarty obiektyw rysuje podobnie jak przymknięty o dwie działki. Niektórzy po prostu znają tę zależność / przypadłość i ją tolerują, tym bardziej, że tak naprawdę nie wszyscy używają pełnego otworu.
Na Twoim zdjęciu w porównaniu z Nikkorem, widać jeszcze porażającą aberrację chromatyczną. Nawet nie chcę myśleć o planach pod światło...
Opinie użytkowników i postępowanie w sytuacjach podobnych do Twojej, znajdziesz poniżej:
http://www.optyczne.pl/786-Sigma_50_mm_f...ktywu.html
Zauważ, że wybitne obiektywy bardzo jasne bywają specjalnie konstruowane pod kątem ich używania na pełnym otworze, czego koronnym przykładem jest Noct Nikkor 58/1.2 (odnowiony niedawno przez Nikona, niestety z jasnością 1.4)
Także Leica ma w swoim arsenale konstrukcje tego typu, choć konkretnych modeli nie pomnę.
Co do reklamowania... Hmmm... Skoro są użytkownicy zadowoleni z tej Sigmy, a toczyli boje z wymianą / kalibracją / trafili za pierwszym razem, to chyba jednak warto, tym bardziej, że dostrzegasz problem i nie chciałbyś go na siłę akceptować. No i zależy na kogo trafisz po drugiej stronie, bo nastawienie frontem do klienta, czasami po zakupie się nieco odwraca... ;-)
-------------------------------------------
Yatzek - bieszczadnik z doskoku...