10-01-2014, 13:13
Również polecam tego Panasonica, natomiast nie polecam Olympus TG1 i TG2. Jakość zdjęć niestety kompletnie nieadekwatna do ceny, rzekłbym nawet że często gorsza od Panasonica FT1 o teoretycznie niższych parametrach. Zawodzą zwłaszcza wszystkie tryby wymagające ''obróbki'' zdjęć, czyli np HDR, magic filters czy panoramy - jakość zdjęcia podczas tej obróbki spada dramatycznie. Miałem nadzieję na aktualizację oprogramowania, ale chyba się nie doczekam.
Niestety nie powala też bateria - aparat ma wbudowany GPS i jeśli go nie wyłączymy, to niestety dość szybko drenuje baterie. Oczywiscie Olympus celem utrudnienia życia użytkownikom zastosował swoją ładowarkę z jakąś nietypową wtyczką, więc ładowarką do telefonu nie ma szans podładować, trzeba by wozić dwie.
Troche dziwi i śmieszy, że Olympus w swoim topowym kompakcie nie dołożył zaślepki do obiektywu przez co ten ciągle się brudzi. Owszem, można dokupić zaślepkę osobno za jakieś 80 złotych.
Aparat wybrałem osobiście po przeczytaniu wszystkich och i ach na ''niezależnych'' portalach fotograrficznych. Wybrałem i dostałem w prezencie, dlatego mam do niego sentymentalny stosunek, niestety wyleczył mnie z marki Olympus na następnych kilka lat.
Niestety nie powala też bateria - aparat ma wbudowany GPS i jeśli go nie wyłączymy, to niestety dość szybko drenuje baterie. Oczywiscie Olympus celem utrudnienia życia użytkownikom zastosował swoją ładowarkę z jakąś nietypową wtyczką, więc ładowarką do telefonu nie ma szans podładować, trzeba by wozić dwie.
Troche dziwi i śmieszy, że Olympus w swoim topowym kompakcie nie dołożył zaślepki do obiektywu przez co ten ciągle się brudzi. Owszem, można dokupić zaślepkę osobno za jakieś 80 złotych.
Aparat wybrałem osobiście po przeczytaniu wszystkich och i ach na ''niezależnych'' portalach fotograrficznych. Wybrałem i dostałem w prezencie, dlatego mam do niego sentymentalny stosunek, niestety wyleczył mnie z marki Olympus na następnych kilka lat.