24-07-2011, 18:00
Mnie noszenie aparatu pod kurtka nie za bardzo siada, bo po wyciagnieciu z cieplego w zimne, momentalnie wszystko zaparowuje.
Z paluszkow to na duzych mrozach dobrze mi trzymaly Sanyo i Energizery, oczywiscie akumulatorki. GP tak sobie, byla odczuwalna roznica in minus, pomimo wyzszej pojemnosci.
Teraz sobie uzytkuje od dluzszego czasu Canona SX200IS, spoko malenstwo, bez aspiracji do ''wielkiej fotografii'' i dodam, ze zarowno oryginalne aku Canona jak i chinszczyzna jest kiepsciutka na silnym mrozie. Aku to NB-5L.
Z paluszkow to na duzych mrozach dobrze mi trzymaly Sanyo i Energizery, oczywiscie akumulatorki. GP tak sobie, byla odczuwalna roznica in minus, pomimo wyzszej pojemnosci.
Teraz sobie uzytkuje od dluzszego czasu Canona SX200IS, spoko malenstwo, bez aspiracji do ''wielkiej fotografii'' i dodam, ze zarowno oryginalne aku Canona jak i chinszczyzna jest kiepsciutka na silnym mrozie. Aku to NB-5L.