24-07-2011, 07:14
Używam odpowiednika Eneloopów. Recyko firmy GP. Wybrałem je dlatego, że wg noty katalogowej miały pracować do -20°C, zaś Eneloopy tylko do -10.
Tej zimy przeszły wielodniowy chrzest bojowy. No i mogę powiedzieć, że pracują do -20. Można z nich wyciągnąć trochę prądu w tej temperaturze. Z naciskiem na ''trochę''.
Pozwolę sobie powtórzyć to, co napisałem w marcu na grupie p.m.elektronika.
No to wróciłem z zimowania...
Temperatury w dzień do -8°C, najczęściej ok. -5. I co? I d...
Po 2-3 godzinach na mrozie aparat na 2 szt. R6 odmawia włączenia z powodu wyczerpanych akumulatorków. Po nocy na mrozie do -12 aparat na ogół się nie włączał. Drugi komplet noszony pod koszulą załatwiał problem. I tak je wymieniałem co 2-3 godziny. Po powrocie rozładowuję oba komplety. I co widzę? Że w temperaturze pokojowej rozładowanie prądem 500mA wyciąga mi z jednego kompletu 1550mAh, a z drugiego 1730mAh. Aparat pokazywał, przed rozładowaniem ich, ok. 75% pojemności. Nominalna pojemność Recyko wynosi 2050mAh. Nominalna. Bo po kilku dniach od naładowania, ich ładunek na wskutek, jednak istniejącego samorozładowania, wynosił pewnie ok. 1950mAh.
Fajnie. Te 20% uzyskałem :-) I to tylko po przechowywaniu akumulatorków pod koszulą. Przy pracy ciągłej na mrozie -10°C szacuję to na 5%. Może mniej. Przy -20°C też pewnie pracują... oddając może maksymalnie 1% pojemności.
Tej zimy przeszły wielodniowy chrzest bojowy. No i mogę powiedzieć, że pracują do -20. Można z nich wyciągnąć trochę prądu w tej temperaturze. Z naciskiem na ''trochę''.
Pozwolę sobie powtórzyć to, co napisałem w marcu na grupie p.m.elektronika.
No to wróciłem z zimowania...
Temperatury w dzień do -8°C, najczęściej ok. -5. I co? I d...
Po 2-3 godzinach na mrozie aparat na 2 szt. R6 odmawia włączenia z powodu wyczerpanych akumulatorków. Po nocy na mrozie do -12 aparat na ogół się nie włączał. Drugi komplet noszony pod koszulą załatwiał problem. I tak je wymieniałem co 2-3 godziny. Po powrocie rozładowuję oba komplety. I co widzę? Że w temperaturze pokojowej rozładowanie prądem 500mA wyciąga mi z jednego kompletu 1550mAh, a z drugiego 1730mAh. Aparat pokazywał, przed rozładowaniem ich, ok. 75% pojemności. Nominalna pojemność Recyko wynosi 2050mAh. Nominalna. Bo po kilku dniach od naładowania, ich ładunek na wskutek, jednak istniejącego samorozładowania, wynosił pewnie ok. 1950mAh.
Fajnie. Te 20% uzyskałem :-) I to tylko po przechowywaniu akumulatorków pod koszulą. Przy pracy ciągłej na mrozie -10°C szacuję to na 5%. Może mniej. Przy -20°C też pewnie pracują... oddając może maksymalnie 1% pojemności.