21-07-2011, 08:45
Kupując sprzęt należy także wziąć pod uwagę ewentualny serwis. Canon miał tylko serwis centralny. Legendarna ul. Żytnia, Warszawa. Dlaczego legendarna? Z powodu tego serwisu. Popytajcie na grupie dyskusyjnej foto.cyfrowa. Gorszy serwis to tylko małpa może robić. A i to nie na pewno. Sam miałem z nimi przeboje. Aparat poszedł na drobną usterkę i oczywiście go zepsuli bardziej - wrócił z większą. No i zaczęło się - prawie rok trwała wymiana paczek. Kolejnym razem został uświniony w serwisie przez brudasa - szczecina wewnątrz aparatu. Można powiedzieć, że pracują tam sabotażyści niszczący sprzęt klienta.
Sam mam nadal Canona, niestety już niedostępnego.
Sam mam nadal Canona, niestety już niedostępnego.