18-03-2010, 21:45
Nie, nie używałem konwerterów, tylko soczewki +4 dioptrie (pewnie o to Ci chodziło?). Nie jestem pewien jakiej to było firmy, chyba Soligora. W każdym razie ścisłe centrum kadru było całkiem ładne, ale od połowy odległości od środka do krawędzi zdjęcia - obraz był paskudnie mydlasty i miał ogromne aberracje. Lepsze wyniki dawało już odwrotne przystawienie zwykłego obiektywu 50mm do przedniej soczewki obiektywu aparatu...
---
Edytowany: 2010-03-18 21:45:30
-------------------------------------------
Pozdrawiam
---
Edytowany: 2010-03-18 21:45:30
-------------------------------------------
Pozdrawiam