26-09-2007, 09:34
Nie znam się zbyt dobrze na kompaktach, ale jesli chodzi o jakość obrazu, zwłaszcza przy wyższych czułościach, to chyba nadal nie do pobicia są aparaty Fuji. Najciekawsza jest seria F30/31fd - różnią sie w zasadzie tylko tym, że ten drugi posiada tryb detekcji twarzy (podobno nieźle działa) - mają priorytety czasu i przysłony i podobno niezłe filmy, a fotki przy wyższych czułosciach można zobaczyć w linku, który zapodał DarekCy. Może jednak być ciężko z dostępnością, bo wyszedł juz nowy model F40. Najwiekszą jego zaletą jest możliwość używania kart SD (ma dwa sloty - na SD i xD). Niestety jest to model niżej pozycjonowany (raczej następca F20) - brak mu więc priorytetów (tylko auto i tryby tematyczne), przy okazji ma też matrycę o większej rozdzielczności (co przy niezmienionej fizycznej wielkości niekoniecznie jest zaletą). Ja bym poszukał więc F30/31.
Z ciekawszych kompaktów, ale niekoniecznie odpowiadajacych Twoim wymaganiom, wymieniłbym jeszcze wodoodporne Olumpusy z serii SW - np. 725, 770 - można z nimi nurkować oraz aparaty Ricoh - niesamowite obiektywy, choć słyszałem, że matryce są takie sobie (pod tym wzgledęm i tak Fuji jest nie do pobicia).
Do fotografowania gór przydałby się pewnie szeroki kąt (niezastąpiony także przy fotkach typu ''ja i zabytek''). Niestety bardzo niewiele kompaktów go zapewnia (szeroki kąt rozumiem jako ekwiwalent 28 mm dla małego obrazka lub szerzej). Z tańszych to chyba tylko Olympus FE200 - tani, fajny, choć chyba bez priorytetów, jakieś 3 miesiące temu jeszcze go widziałem w sklepach, teraz może być już gorzej. Z droższych to już się coś znajdzie, np. Panasonic DMC-TZ2, ale to już powyżej 1000 zł.
Z ciekawszych kompaktów, ale niekoniecznie odpowiadajacych Twoim wymaganiom, wymieniłbym jeszcze wodoodporne Olumpusy z serii SW - np. 725, 770 - można z nimi nurkować oraz aparaty Ricoh - niesamowite obiektywy, choć słyszałem, że matryce są takie sobie (pod tym wzgledęm i tak Fuji jest nie do pobicia).
Do fotografowania gór przydałby się pewnie szeroki kąt (niezastąpiony także przy fotkach typu ''ja i zabytek''). Niestety bardzo niewiele kompaktów go zapewnia (szeroki kąt rozumiem jako ekwiwalent 28 mm dla małego obrazka lub szerzej). Z tańszych to chyba tylko Olympus FE200 - tani, fajny, choć chyba bez priorytetów, jakieś 3 miesiące temu jeszcze go widziałem w sklepach, teraz może być już gorzej. Z droższych to już się coś znajdzie, np. Panasonic DMC-TZ2, ale to już powyżej 1000 zł.