19-03-2005, 18:36
Wątek już nieaktualny, ale dyskusja wciąż otwarta...
Pim: Apropo Twojego stwierdzenia z poprzedniej strony, jakoby pomiar punktowy można było zastosować w każdej sytuacji, nie zgadzam się. To, jakiego pomiaru się używa to po pierwsze kwestia przyzwyczajenia, a po drugie jakości aparatu. Wiadomo że pomiar matrycowy w aparatach niskiej klasy jest zawodny, ale ja osobiście robiąć zdjęcia krajobrazu używam centralnie - ważonego albo właśnie matrycowego. Punktowy przydaje mi się niemal wyłącznie przy fotografii ptaków.
Gdybym kupował aparat wyłącznie do ''pstrykania'' wybrałbym model z pomiarem matrycowym.
Napisałeś też że mju w połączeniu z wysokiej klasy slajdem daje wspaniałe efekty. Spójrzmy prawdzie w oczy... Wysokiej klasy slajd kosztuje około 40zł. Rzeczywiście dużo lepiej odwzorowuje kolory itd. Aby jednak móc tego dokonać, trzeba go połączyć z dobrą optyką której nie znajdziemy niestety w aparatach kompaktowych.
Żeby całkiem nie odbiegać od wcześniejszego wątku:
mijo: jeżeli chcesz dostać dobrą i jasną optykę za rozsądne pieniądze do swojego nowo nabytego Nikona F60, proponuję dokupić przejściówkę Nikon/M42 (znajdziesz je na allegro - cena w okolicach 50zł) i obiektyw z tymże mocowaniem. Konkretne modele znajdziesz na allegro - proponuję przed zakupem poszperać w sieci w celu znalezienia informacji na temat danego modelu, a potem osobiście spotkać się ze sprzedawcą, nawet jeżeli obiektyw będzie podpisany jako nowy, ponieważ spotkałem się z nadużyciami na tym gruncie.
Pozdrawiam
-------------------------------------------
Michaex
Pim: Apropo Twojego stwierdzenia z poprzedniej strony, jakoby pomiar punktowy można było zastosować w każdej sytuacji, nie zgadzam się. To, jakiego pomiaru się używa to po pierwsze kwestia przyzwyczajenia, a po drugie jakości aparatu. Wiadomo że pomiar matrycowy w aparatach niskiej klasy jest zawodny, ale ja osobiście robiąć zdjęcia krajobrazu używam centralnie - ważonego albo właśnie matrycowego. Punktowy przydaje mi się niemal wyłącznie przy fotografii ptaków.
Gdybym kupował aparat wyłącznie do ''pstrykania'' wybrałbym model z pomiarem matrycowym.
Napisałeś też że mju w połączeniu z wysokiej klasy slajdem daje wspaniałe efekty. Spójrzmy prawdzie w oczy... Wysokiej klasy slajd kosztuje około 40zł. Rzeczywiście dużo lepiej odwzorowuje kolory itd. Aby jednak móc tego dokonać, trzeba go połączyć z dobrą optyką której nie znajdziemy niestety w aparatach kompaktowych.
Żeby całkiem nie odbiegać od wcześniejszego wątku:
mijo: jeżeli chcesz dostać dobrą i jasną optykę za rozsądne pieniądze do swojego nowo nabytego Nikona F60, proponuję dokupić przejściówkę Nikon/M42 (znajdziesz je na allegro - cena w okolicach 50zł) i obiektyw z tymże mocowaniem. Konkretne modele znajdziesz na allegro - proponuję przed zakupem poszperać w sieci w celu znalezienia informacji na temat danego modelu, a potem osobiście spotkać się ze sprzedawcą, nawet jeżeli obiektyw będzie podpisany jako nowy, ponieważ spotkałem się z nadużyciami na tym gruncie.
Pozdrawiam
-------------------------------------------
Michaex