02-01-2010, 15:44
Witam, mojej kurtce do niedawna nie moglem nic zarzucic, jezdze do pracy na rowerze i nie raz mnie porzadnie zlało, moze oprócz kilku szczegółów typu lepsza garda i troche inaczej skrojony kaptur (latwiejszy do dopasowanie podczas intensywnych opadow). Tak jak kolegom tutaj piszacym mi rowniez podoba sie w niej ta pancernosc, wróźyło to dluższe zycie niz kurtek turystycznych (przynajmniej teoretycznie) no i oczywiscie rozmiarówka typy medium long (zeby nie wygladac jak w worku od helikona). Moja kurtka rowniez nie byla prana ale DWR za bardzo juz na niej nie widzę, dodam jescze, że liczyłem jednak na troche dluższy jej zywot. Pozdrawiam.