10-03-2005, 07:09
Przy założeniu (skądinąd słysznym) hełm=sytuacja bojowa rozumiem. Ale penie często jest tak, że nie jest się w boju, hełm jest na głowie, a wiatr ową głowę zrywa. Pewnie dlatego producent przewidział możliwość nałożenia kaptura na hełm. Byc może kurtki IIgeneracji już nie mają tek możliwości, ale kaptur w mojej był ogromniasty
(ecrin się pod niego mieścił :-)
(ecrin się pod niego mieścił :-)