16-08-2017, 07:30
5 kurtek - od Schoffel Venturi przez Quechua po Gore Paclite Shell
1/ PRANIE RĘCZNE : woda t=30-40''*C + NIKWAX TECH WASH czas prania ok. 5 min
2/ SUSZENIA NA POWIETRZU : na wieszakach
3/ IMPREGNACJA : NIKWAX TX-direct spray lub GRANGERS PERFORMANCE Repel spray
nakładane obficie oczywiście na mocno wilgotne kurtki zg. z instrukcją
4/ WYNIKI :
efekt perlenia - prawie żaden!!!
1-2/6 , jedynie Quechua ma 3-4/6 ale jej poziom wyjściowy był najwyższy [sprawdzałem perlenie przed praniem] ... masakra!
5/ CO ZROBIŁEM ŹLE :
PRANIE RĘCZNE:
za krótkie ? gdzieś doczytałem że 30 min ma się moczyć w miednicy - ja to zrobiłem b.szybko bo tak w 5 min na kurtkę ?
może za dużo/za mało NIKWAX TECH WASH dałem - ale żeby wymyć tłuszcz, powierzchowny brud - tylko pod nowy impregnat - to nawet tak delikatnie działające środki powinny sobie poradzić - a może nie ?
płukałem - 3-4x w letniej i zimnej wodzie - powinno być ok ?
IMPREGNACJA:
za dużo napsikałem ? doczytałem że ma być cienko - ja psikałem aż zniknął efekt ''wchłaniania'' impregnatu , nadwyżki w postaci białych zacieków Grangersa wytarłem szmatką ...
kiepskie produkty? wydaje się że w tej podwójnej mizerii to Nikwax był troszeczkę lepszy [jak w reklamie - połowę 1 kurtki tym a połowę drugim popsikałem !]
WNIOSKI :
zmienić impregnat - w niemieckich testach drWacke S100 i Revivex na górze tabeli [ale ten ostatni na pewno aktywowany termicznie a nie przy normalnym schnięciu ] a moja kurtka nr 1 - czyli JMP [przed którą dopiero impregnacja] ma szlaban producenta na grzanie w suszarce !
ktoś z Was ma pewniaka?
zmienić technologię prania ? tylko CO?
POMOCY!!! w sobotę TATRY - a deszcze zapowiadają :(
1/ PRANIE RĘCZNE : woda t=30-40''*C + NIKWAX TECH WASH czas prania ok. 5 min
2/ SUSZENIA NA POWIETRZU : na wieszakach
3/ IMPREGNACJA : NIKWAX TX-direct spray lub GRANGERS PERFORMANCE Repel spray
nakładane obficie oczywiście na mocno wilgotne kurtki zg. z instrukcją
4/ WYNIKI :
efekt perlenia - prawie żaden!!!
1-2/6 , jedynie Quechua ma 3-4/6 ale jej poziom wyjściowy był najwyższy [sprawdzałem perlenie przed praniem] ... masakra!
5/ CO ZROBIŁEM ŹLE :
PRANIE RĘCZNE:
za krótkie ? gdzieś doczytałem że 30 min ma się moczyć w miednicy - ja to zrobiłem b.szybko bo tak w 5 min na kurtkę ?
może za dużo/za mało NIKWAX TECH WASH dałem - ale żeby wymyć tłuszcz, powierzchowny brud - tylko pod nowy impregnat - to nawet tak delikatnie działające środki powinny sobie poradzić - a może nie ?
płukałem - 3-4x w letniej i zimnej wodzie - powinno być ok ?
IMPREGNACJA:
za dużo napsikałem ? doczytałem że ma być cienko - ja psikałem aż zniknął efekt ''wchłaniania'' impregnatu , nadwyżki w postaci białych zacieków Grangersa wytarłem szmatką ...
kiepskie produkty? wydaje się że w tej podwójnej mizerii to Nikwax był troszeczkę lepszy [jak w reklamie - połowę 1 kurtki tym a połowę drugim popsikałem !]
WNIOSKI :
zmienić impregnat - w niemieckich testach drWacke S100 i Revivex na górze tabeli [ale ten ostatni na pewno aktywowany termicznie a nie przy normalnym schnięciu ] a moja kurtka nr 1 - czyli JMP [przed którą dopiero impregnacja] ma szlaban producenta na grzanie w suszarce !
ktoś z Was ma pewniaka?
zmienić technologię prania ? tylko CO?
POMOCY!!! w sobotę TATRY - a deszcze zapowiadają :(