04-01-2007, 16:00
bezpośrednio po kurtce, wybieram temperaturę prasowania do syntetyków
staram się nie zatrzymywać w żadnym miejscu żelazka, żeby nie podgrzewać punktowo laminatu, tylko ciągle ''jeździć'' dociskając
odnawia to możliwości tkaniny do odrzucania/skraplania wody
swoją kurteczkę 2,5l pobrudziełm smarem z lin na promie wracając z Korsyki, nijak nie dało się zmyć smaru inaczej niż benzyną ekstrakcyjną
ten zabieg starł fabryczny DWR i przestała się tam perlić woda, wsiąkała
atak żelazkiem przywrócił tkaninę prawie do stanu wyjściowego
-------------------------------------------
... nemo me impune lacessit ...
staram się nie zatrzymywać w żadnym miejscu żelazka, żeby nie podgrzewać punktowo laminatu, tylko ciągle ''jeździć'' dociskając
odnawia to możliwości tkaniny do odrzucania/skraplania wody
swoją kurteczkę 2,5l pobrudziełm smarem z lin na promie wracając z Korsyki, nijak nie dało się zmyć smaru inaczej niż benzyną ekstrakcyjną
ten zabieg starł fabryczny DWR i przestała się tam perlić woda, wsiąkała
atak żelazkiem przywrócił tkaninę prawie do stanu wyjściowego
-------------------------------------------
... nemo me impune lacessit ...