13-11-2006, 22:36
Czesc Blatio!
Cottonproofem mozesz sobie impregnowac nawet t-shirty. Nie wiem, jak z wnikaniem do wnetrza, ale cudow nie ma i koszulka zacznie pic wode predzej czy pozniej.
Sprawa jest prosta - im czesciej noszone, uzywane, tym szybciej traci wlasciwosci wodoodporne. Nie sadze tez, by przy dluzszym deszczu cokolwiek z bawelny mialo wytrzymac, nawet zaimpregnowane. Softshelle sa niemal wodoodporne, ale i tak przemakaja i nasiakaja, wiec tym bardziej cos bawelnianego. Poza tym sa szwy i tam woda poleci najszybciej.
My w sklepie mamy bodajze 4 rodzaje Nikwaxow - m.in. TX Direct, do softshelli, do bawelny, moze do polarow oddzielny, a moze to sie zawiera w softshellach, nie pamietam. Chyba ten do softshelli jest dokladnie identyczny z TX Direct, Cottonproof moze byc czasem tylko wariacja TX Directa. A ze wnika glebiej, to pewnie wynika po prostu z charakteru tkaniny - nie ma problemu z bawelna, wiekszy w przypadku tkaniny zewnetrznej kurtki.
W przypadku polarow tez mozesz uzyskac chwilowa odpornosc na wode, do pewnego stopnia oczywiscie. Przy krotkim lekkim deszczu woda raczej bedzie sie osadzac na tkaninie zamiast w nia wnikac, ale po 15 minutach dostanie sie do srodka.
Przypuszczam, ze podobnie bedzie z Cottonproofem - to tylko kwestia przedluzenia czasu tej odpornosci. Czy warto, nie wiem - nigdy nie czulem potrzeby impregnowania niczego z bawelny.
-------------------------------------------
karol
Cottonproofem mozesz sobie impregnowac nawet t-shirty. Nie wiem, jak z wnikaniem do wnetrza, ale cudow nie ma i koszulka zacznie pic wode predzej czy pozniej.
Sprawa jest prosta - im czesciej noszone, uzywane, tym szybciej traci wlasciwosci wodoodporne. Nie sadze tez, by przy dluzszym deszczu cokolwiek z bawelny mialo wytrzymac, nawet zaimpregnowane. Softshelle sa niemal wodoodporne, ale i tak przemakaja i nasiakaja, wiec tym bardziej cos bawelnianego. Poza tym sa szwy i tam woda poleci najszybciej.
My w sklepie mamy bodajze 4 rodzaje Nikwaxow - m.in. TX Direct, do softshelli, do bawelny, moze do polarow oddzielny, a moze to sie zawiera w softshellach, nie pamietam. Chyba ten do softshelli jest dokladnie identyczny z TX Direct, Cottonproof moze byc czasem tylko wariacja TX Directa. A ze wnika glebiej, to pewnie wynika po prostu z charakteru tkaniny - nie ma problemu z bawelna, wiekszy w przypadku tkaniny zewnetrznej kurtki.
W przypadku polarow tez mozesz uzyskac chwilowa odpornosc na wode, do pewnego stopnia oczywiscie. Przy krotkim lekkim deszczu woda raczej bedzie sie osadzac na tkaninie zamiast w nia wnikac, ale po 15 minutach dostanie sie do srodka.
Przypuszczam, ze podobnie bedzie z Cottonproofem - to tylko kwestia przedluzenia czasu tej odpornosci. Czy warto, nie wiem - nigdy nie czulem potrzeby impregnowania niczego z bawelny.
-------------------------------------------
karol