25-01-2018, 14:15
My byliśmy 14.08-9.09. Noclegi w aucie sporo ułatwiają. Oszczędzasz przede wszystkim czas i nie martwisz się suszeniem. Jest też cieplej i zawsze dodatkowo możesz odpalić silnik, by się dogrzać.
Jeżeli zamierzasz korzystać z campingów, to niektóre (ale nie wszystkie) są tak usytuowane, że jest bariera od wiatru. Normalnie to na Islandii nie uświadczysz drzew czy jakichś krzaczorów, by się skryć. Ale zatrzymać się w aucie czy rozbić namiot możesz wszędzie, byle nie było to na czyjejś prywatnej posesji. A z tym nie ma tam problemu.
Namiot okaże się przydatny, kiedy zdecydujesz się na jakiś trek w góry czy w poszukiwaniu dzikich gorących źródeł. Rozbić się w górach przy strumieniu z wodą o temp. ok. 30°C - bezcenne (patrz mój avatar).
Hmm, ja zacząłem pisać taki mały przewodnik ale nie dokończyłem jeszcze. Wiecie, rozumiecie... czasu brak...😉 https://gameoflife-nextround.blogspot.co...u.html?m=1
Jeżeli zamierzasz korzystać z campingów, to niektóre (ale nie wszystkie) są tak usytuowane, że jest bariera od wiatru. Normalnie to na Islandii nie uświadczysz drzew czy jakichś krzaczorów, by się skryć. Ale zatrzymać się w aucie czy rozbić namiot możesz wszędzie, byle nie było to na czyjejś prywatnej posesji. A z tym nie ma tam problemu.
Namiot okaże się przydatny, kiedy zdecydujesz się na jakiś trek w góry czy w poszukiwaniu dzikich gorących źródeł. Rozbić się w górach przy strumieniu z wodą o temp. ok. 30°C - bezcenne (patrz mój avatar).
Hmm, ja zacząłem pisać taki mały przewodnik ale nie dokończyłem jeszcze. Wiecie, rozumiecie... czasu brak...😉 https://gameoflife-nextround.blogspot.co...u.html?m=1