16-08-2016, 10:48
Rozbicie dwuosobowego NH CloudUp2 wymaga staranności. Ścianki sypialni i tropiku są dość blisko siebie, więc tropik trzeba naciągnąć. Po kilku próbach nabiera się wprawy - jak z wszystkim.
Otwarcie wejścia w tropiku powoduje, że cały tropik się luzuje, bo nie jest w żaden sposób przytwierdzony do stelaża.
Cała konstrukcja jest kopią jednego z modeli Big Agnes, z jego wadami i zaletami. Jednak by utrzymać niską wagę, konstrukcję uproszczono.
Ja spałem w nim w pojedynkę i wtedy jest bardzo wygodny, choć wyższe osoby mogą narzekać że jest trochę za krótki. To właśnie przejaw minimalizmu.
Dystrybutorem na Polskę jest firma rigilkent, od nich mam ten namiot.
Za jakieś dwa tygodnie, pod koniec sierpnia powinienem coś więcej o nim skrobnąć, na razie z uwagą mu się przypatruję w terenie.
-------------------------------------------
Yatzek - nadworny tester NGT.pl :)
Otwarcie wejścia w tropiku powoduje, że cały tropik się luzuje, bo nie jest w żaden sposób przytwierdzony do stelaża.
Cała konstrukcja jest kopią jednego z modeli Big Agnes, z jego wadami i zaletami. Jednak by utrzymać niską wagę, konstrukcję uproszczono.
Ja spałem w nim w pojedynkę i wtedy jest bardzo wygodny, choć wyższe osoby mogą narzekać że jest trochę za krótki. To właśnie przejaw minimalizmu.
Dystrybutorem na Polskę jest firma rigilkent, od nich mam ten namiot.
Za jakieś dwa tygodnie, pod koniec sierpnia powinienem coś więcej o nim skrobnąć, na razie z uwagą mu się przypatruję w terenie.
-------------------------------------------
Yatzek - nadworny tester NGT.pl :)