28-10-2015, 19:47
Dokładniej to mam 12 dni między przylotem i wylotem z Ushaia. Nie mam jeszcze ustalonego planu, zresztą wszystko będzie zależało od tego czy będą od razu bilety na autobus do Punta Arenas.
W samym Torres del Paine pewnie zrobię tylko trasę W.
Nie wiem czy starczy mi czasu (i budżetu) żeby jechać jeszcze na lodowce. No i jak starczy czasu na koniec (ewentualnie czekając na bilety autobusowe na początku) jakieś trekkingi na samej Ziemi Ognistej.
Namiot założyłem że najlżejszy sensowny w granicach 400zł (max 600).
Biletów w tej cenie oczywiście już nie ma.
Info bylo tu: http://www.fly4free.pl/super-tanie-loty-do-argentyny/
-------------------------------------------
http://picasaweb.google.com/Marcin.Lubojanski
W samym Torres del Paine pewnie zrobię tylko trasę W.
Nie wiem czy starczy mi czasu (i budżetu) żeby jechać jeszcze na lodowce. No i jak starczy czasu na koniec (ewentualnie czekając na bilety autobusowe na początku) jakieś trekkingi na samej Ziemi Ognistej.
Namiot założyłem że najlżejszy sensowny w granicach 400zł (max 600).
Biletów w tej cenie oczywiście już nie ma.
Info bylo tu: http://www.fly4free.pl/super-tanie-loty-do-argentyny/
-------------------------------------------
http://picasaweb.google.com/Marcin.Lubojanski