13-02-2010, 14:33
no żebyś się nie zdziwił, znajomi byli 4 lata temu na rowerach w Norwegii i padało CODZIENNIE, niemal non stop. Ubrania im gniły itd., ale przynajmniej mieli jako taki komfort spania, bo namiot dał radę. Także zwróć uwagę na wodoodporność namiotu. Dla mnie nie ma nic gorszego jak przepuszczający namiot.
Oczywiście, możesz mieć fuksa, jak ja 3 lata temu - piękne słoneczko i tylko dwa dni pochmurne z jakimś mały opadem.
Oczywiście, możesz mieć fuksa, jak ja 3 lata temu - piękne słoneczko i tylko dwa dni pochmurne z jakimś mały opadem.