29-03-2006, 23:58
fren - już zamówiłem i jutro wstępnie ocenię słuszność decyzji. O namiotach przeczytałem już chyba wszystko na ngt oraz wysłuchałem wszystkich cennych rad ale nikt za Ciebie nie podejmnie decyzji. W moim przypadku za Salewą zdecydowała jednak dłuższa o 5 cm sypialnia (bo nad tym marabutem też się zastanawiałem) oraz kilka innych drobiazgów na temat których juz sie nie będę rozpisywał. Jeżeli chodzi o możliwość rozbicia w pierwszej kolejności (lub samego) tropiku to odświeżyłem swoje pliki pamięci i przypomniałem sobie, że jak kilkanaście lat temu praktycznie co weekend siedziałem przez parę lat na jurze z moim prototypem Polskich iglo to raczej nie miałem problemu z rozbijaniem namiotu w czasie deszczu, bo to przy 2 osobach i odrobinie wprawy jest moment, ale pamiętam za to ile razy pociłem się w nim z powodu kiepskiej wentylacji, a nie lubię gdy insekty latają mi koło ucha. Jednym słowem wybór należy do Ciebie. W moim przypadku na Salewę skusiłem się z uwagi na promocję w polarsporcie - 699, bo ponad 800 z pewnością bym za ten namiot nie dał. Gdy wrócę w maju to mogę ewentualnie w tym temacie napisać jak moim skromnym zdaniem się ten namiocik sprawdził w Atlasie, bo do robienia teściku nie czuję się kompetentny, choć w namiotach różnego rodzaju przespałem ogromną ilość nocy ale na dość długo wypadłem z rynku.