08-02-2021, 12:16
Witajcie
Dość późno odkryłem zalety chodzenia po górach. Pomijając okres młodości i udział w "przymusowej" wycieczce w Bieszczady (7 dni chodzenia) i tatry (min. Rysy i Orla Perć), w miarę regularnie jeżdżę przez ostatnie 3-4 lata.
Do tej pory były to głównie wyjazdy na zasadzie - wyjazd i noclegi w jednym miejscu, skąd robiłem jednodniowe wypady.
Wciągnęło mnie, a że dodatkowo coraz więcej czytam blogi, fora itp. zapragnąłem czegoś o krok dalej.
Na razie ten krok na polegać na kilkudniowej wycieczce, ze spaniem "po drodze".
W związku z powyższym, planuję min zakup namiotu, który ma nie tylko mnie zmieścić
ale również nie być kotwicą (takie mało górskie określenie).
Z tego co czytałem i przeglądałem, ideałem dla mnie byłby chyba MSR Hubba Bubba NX2.
Tylko .... cena ... troszkę jednak sporo, jak na rzecz, która może mi podpasuje (w sensie forma noclegów), ale może niekoniecznie ...
Inna opcja to MSR Eliksir 2. Troszkę większa waga, taniej dodatkowa podłoga ... ale też do najtańszych nie należy.
Zwróciłem wzrok ku namiotom od majfriendów (chyba tak to określacie).
I tutaj mam trzy opcje:
1. Naturehike CLOUD UP 3 20D - tak wiem, trzyosobowy, więc troszkę się różni. Ale nie wykluczam wariantu, że wędrówkę będę odbywał z kimś. Czytałem blog kolegi Grendel, dość pozytywnie się wypowiadał. Ja raczej nie zbliżę się ani do opisanych warunków, ani ilości przespanych w roku nocy Z mojej strony zastanawiam się, czy jedno wejście i mały przedsionek to jest to czego szukam ? A może tylko wydaje mi się, że to jakiś problem ?
2. Naturehike MONGAR 2 - to chyba byłby mój typ. Martwi, albo zastanawia mnie raczej siateczkowa sypialnia. Nie wiem czy to dla mnie byłby problem ... po prostu się zastanawiam.
3. Naturehike STAR RIVER 2 - też mieści się w moim zainteresowaniu. Może nawet najbardziej spełnia moje "wymagania, tylko .... zwijane do dołu wejście do sypialni .... chyba to nie jest najwygodniejsze w użytkowaniu ...
Planuję użytkować namiot w okresie od maja do końca października (nie non stop oczywiście, tylko wg potrzeb.) Na początek chcę zrobić GS Świętokrzyski. W zależności jak mi się spodoba, chciałby zaliczyć i GS Beskidzki i Sudecki. Nad kondycją pracuję, nie wiem czy zdecyduję się i zrobię GSB i GSS w jednym podeściu, czy dzieląc na etapy. Ale dopóki nie spróbuję, nie dowiem się.
O ile GSŚ pewnie zrobię sam, o tyle na dwa pozostałe chciałbym chyba jednak mieć towarzysza. Zawsze to raźniej, no i ... na wszelki wypadek.
Podpowiedzcie mi. Niby gdybym się uparł i złapał bym promkę, to mógłbym zainwestować w MSR. Pytanie tylko, czy warto ?? czy naprawdę relacja cena/jakość jest na tyle duża, żeby wybrac MSR zamiast Naturehike ???
Czy jednak wybranie Chińczyka jest dobrym rozwiązaniem. Ewentualnie na co postawić ? Dwa niezależne wejścia i samonośna konstrukcja ?? Czy jednak CLOUD UP wersja 2 lub 3 osobowa będzie ciekawszym rozwiązaniem ?
Wiem, że są pewnie inne rozwiązania. Oglądałem min. namioty Fiojd Nansen, zarówno Tromvik II jak i Tordis. Cenowo to coś pośredniego (przynajmniej dla mnie) pomiędzy MSR a Naturehike. Nie wiem, czy warto oszczędzić względem MSR czy dołożyć względem Naturehike.
Wiem, że decyzja będzie moja i to ja będę ponosił jej konsekwencje. Nie mniej, nie ukrywam, że cenię sobie Wasze opinie, które czytam w różnych miejscach. Macie zdecydowanie większe doświadczenie. Części z opisywanych namiotów osobiście dotknęliście, używaliście, wiecie co Was denerwuje, a z czego jesteście zadowoleni.
Proszę Was, podpowiedzcie, na co ewentualnie jeszcze zwrócić uwagę.
Przed majem raczej z namiotem nie wyjadę, więc chwila czasu jest, również na upolowanie promocji. Tylko ... na co polować ?
Pozdrawiam
Dość późno odkryłem zalety chodzenia po górach. Pomijając okres młodości i udział w "przymusowej" wycieczce w Bieszczady (7 dni chodzenia) i tatry (min. Rysy i Orla Perć), w miarę regularnie jeżdżę przez ostatnie 3-4 lata.
Do tej pory były to głównie wyjazdy na zasadzie - wyjazd i noclegi w jednym miejscu, skąd robiłem jednodniowe wypady.
Wciągnęło mnie, a że dodatkowo coraz więcej czytam blogi, fora itp. zapragnąłem czegoś o krok dalej.
Na razie ten krok na polegać na kilkudniowej wycieczce, ze spaniem "po drodze".
W związku z powyższym, planuję min zakup namiotu, który ma nie tylko mnie zmieścić
ale również nie być kotwicą (takie mało górskie określenie).Z tego co czytałem i przeglądałem, ideałem dla mnie byłby chyba MSR Hubba Bubba NX2.
Tylko .... cena ... troszkę jednak sporo, jak na rzecz, która może mi podpasuje (w sensie forma noclegów), ale może niekoniecznie ...
Inna opcja to MSR Eliksir 2. Troszkę większa waga, taniej dodatkowa podłoga ... ale też do najtańszych nie należy.
Zwróciłem wzrok ku namiotom od majfriendów (chyba tak to określacie
).I tutaj mam trzy opcje:
1. Naturehike CLOUD UP 3 20D - tak wiem, trzyosobowy, więc troszkę się różni. Ale nie wykluczam wariantu, że wędrówkę będę odbywał z kimś. Czytałem blog kolegi Grendel, dość pozytywnie się wypowiadał. Ja raczej nie zbliżę się ani do opisanych warunków, ani ilości przespanych w roku nocy
Z mojej strony zastanawiam się, czy jedno wejście i mały przedsionek to jest to czego szukam ? A może tylko wydaje mi się, że to jakiś problem ?2. Naturehike MONGAR 2 - to chyba byłby mój typ. Martwi, albo zastanawia mnie raczej siateczkowa sypialnia. Nie wiem czy to dla mnie byłby problem ... po prostu się zastanawiam.
3. Naturehike STAR RIVER 2 - też mieści się w moim zainteresowaniu. Może nawet najbardziej spełnia moje "wymagania, tylko .... zwijane do dołu wejście do sypialni .... chyba to nie jest najwygodniejsze w użytkowaniu ...
Planuję użytkować namiot w okresie od maja do końca października (nie non stop oczywiście, tylko wg potrzeb.) Na początek chcę zrobić GS Świętokrzyski. W zależności jak mi się spodoba, chciałby zaliczyć i GS Beskidzki i Sudecki. Nad kondycją pracuję, nie wiem czy zdecyduję się i zrobię GSB i GSS w jednym podeściu, czy dzieląc na etapy. Ale dopóki nie spróbuję, nie dowiem się.
O ile GSŚ pewnie zrobię sam, o tyle na dwa pozostałe chciałbym chyba jednak mieć towarzysza. Zawsze to raźniej, no i ... na wszelki wypadek.
Podpowiedzcie mi. Niby gdybym się uparł i złapał bym promkę, to mógłbym zainwestować w MSR. Pytanie tylko, czy warto ?? czy naprawdę relacja cena/jakość jest na tyle duża, żeby wybrac MSR zamiast Naturehike ???
Czy jednak wybranie Chińczyka jest dobrym rozwiązaniem. Ewentualnie na co postawić ? Dwa niezależne wejścia i samonośna konstrukcja ?? Czy jednak CLOUD UP wersja 2 lub 3 osobowa będzie ciekawszym rozwiązaniem ?
Wiem, że są pewnie inne rozwiązania. Oglądałem min. namioty Fiojd Nansen, zarówno Tromvik II jak i Tordis. Cenowo to coś pośredniego (przynajmniej dla mnie) pomiędzy MSR a Naturehike. Nie wiem, czy warto oszczędzić względem MSR czy dołożyć względem Naturehike.
Wiem, że decyzja będzie moja i to ja będę ponosił jej konsekwencje. Nie mniej, nie ukrywam, że cenię sobie Wasze opinie, które czytam w różnych miejscach. Macie zdecydowanie większe doświadczenie. Części z opisywanych namiotów osobiście dotknęliście, używaliście, wiecie co Was denerwuje, a z czego jesteście zadowoleni.
Proszę Was, podpowiedzcie, na co ewentualnie jeszcze zwrócić uwagę.
Przed majem raczej z namiotem nie wyjadę, więc chwila czasu jest, również na upolowanie promocji. Tylko ... na co polować ?
Pozdrawiam