22-02-2005, 09:11
DATA RECENZJI:
24-03-2005, 22:57
Mam juz Rapy ok 1,5 roku.Owszem na poczatku farbowaly, ale teraz juz od dawna nie(zdarzylo sie to moze 2 razy na poczatku).Niemam dziur ani sie nie rozbily -staly sie poprostu w sam raz.(kupowalem o 1.5 nr mniejsze)Wspinam sie srednio 2-3 razy w tyg na panelu, w sezonie w granicie i wapieniu(ale nie polskim).Guma bardzo poprawna tarcie w granicie bez problemów tak jak w wapieniu włoskim.Moje buty nie śmierdzą - nie śmierdza także rapy moich znajomych co raczej potwierdza teze że nie od butów to zależy(należy pamietac aby but wysechł po wspinaniu a nie gnił w foliowej siatce).Neoprenowa wkładka znacznie poprawia komfort noszenia -w/g mnie to doskonały pomysł.I ostatnia uwaga Zawodnicy tacy jak Mechanior czy Marcin wszołek wspinaja się w rapach -i na zawodach i np. w Mamutowej.Pokonują drogi o naprawde wysokich trudnościach.I nie narzekają.Stara prawda mówi ze nie but czyni wspinacza.Jak jesteś dobry to pociągniesz droge w korkerach.A na polskich glazurach ślizga sie wszystko - vibram też.Tak wiec polecam te buty bo w/g mnie sa doskonalym przykladem dobrego stosunku jakości do ceny.Jeśli chodzi o minusy to przyznam ze jeden mój znajomy też juz ma 2 dziury na czubkach - a kupił je nieco póżniej ni z ja -ale myślę ze to zależy czesto od indywidualnego sposobu wspinania.
24-03-2005, 22:57
Mam juz Rapy ok 1,5 roku.Owszem na poczatku farbowaly, ale teraz juz od dawna nie(zdarzylo sie to moze 2 razy na poczatku).Niemam dziur ani sie nie rozbily -staly sie poprostu w sam raz.(kupowalem o 1.5 nr mniejsze)Wspinam sie srednio 2-3 razy w tyg na panelu, w sezonie w granicie i wapieniu(ale nie polskim).Guma bardzo poprawna tarcie w granicie bez problemów tak jak w wapieniu włoskim.Moje buty nie śmierdzą - nie śmierdza także rapy moich znajomych co raczej potwierdza teze że nie od butów to zależy(należy pamietac aby but wysechł po wspinaniu a nie gnił w foliowej siatce).Neoprenowa wkładka znacznie poprawia komfort noszenia -w/g mnie to doskonały pomysł.I ostatnia uwaga Zawodnicy tacy jak Mechanior czy Marcin wszołek wspinaja się w rapach -i na zawodach i np. w Mamutowej.Pokonują drogi o naprawde wysokich trudnościach.I nie narzekają.Stara prawda mówi ze nie but czyni wspinacza.Jak jesteś dobry to pociągniesz droge w korkerach.A na polskich glazurach ślizga sie wszystko - vibram też.Tak wiec polecam te buty bo w/g mnie sa doskonalym przykladem dobrego stosunku jakości do ceny.Jeśli chodzi o minusy to przyznam ze jeden mój znajomy też juz ma 2 dziury na czubkach - a kupił je nieco póżniej ni z ja -ale myślę ze to zależy czesto od indywidualnego sposobu wspinania.