06-04-2005, 08:15
Mam od lat spiwór Alpinusa i jest to jedna z niewielu dobrych rzeczy tej firmy jaką mam do tej pory. Śpiwór jest styntetykiem waży 1,3 kg i dla mnie podane temperatury komfortu są idealne (+10/-3 - podaję z pamięci). Natomiast ekstremum podali jakieś kosmiczne (-20) z informacją, że śpiwór ma wtedy chronić przed zamarznięciem!!!.
Zawsze temp. ektremum wydawała mi się naciągana. Człowiek najedzony w suchych ciuchach, a ten sam po 24h akcji non stop odwodniony, w przepoconych ciuchach, do tego głodny i zmęczony to dwa skrajnie różne przypadki. Ja pamietam po czymś takim dygot w b. ciepłym śpiworze Yeti w pokoju w schronisku.
Sądzę, że temperatura komfortu jest jedyną o jakiej można dyskutować i ta powinna być podana możliwie precyzyjnie. Resztę mozna pozostawić fantazji. Jeżeli Małach w komforcie potrafi przeszacować temperaturę to źle.
Zawsze temp. ektremum wydawała mi się naciągana. Człowiek najedzony w suchych ciuchach, a ten sam po 24h akcji non stop odwodniony, w przepoconych ciuchach, do tego głodny i zmęczony to dwa skrajnie różne przypadki. Ja pamietam po czymś takim dygot w b. ciepłym śpiworze Yeti w pokoju w schronisku.
Sądzę, że temperatura komfortu jest jedyną o jakiej można dyskutować i ta powinna być podana możliwie precyzyjnie. Resztę mozna pozostawić fantazji. Jeżeli Małach w komforcie potrafi przeszacować temperaturę to źle.