07-03-2020, 14:31
Zaintrygowało mnie to stwierdzenie ''utlenia się ślizg''.
Kiedyś sprzedawałem wiązanie chłopakowi, który był ze 2x młodszy ode mnie, również powiedział o ślizgu w moich nartach. Ale zupełnie nie kumam jak to się ma do ślizgu który się nie utlenia?
Ktoś coś bliżej odpowie?
Mam kilka par nart, niektóre kilkunastoletnie. Moje dbanie o nie to smarowanie jak mi się przypomni, ok. 1-3 razy w roku, albo wcale. I tak sobie leżą w garażu w miejscu gdzie nie przeszkadzają.
Kiedyś sprzedawałem wiązanie chłopakowi, który był ze 2x młodszy ode mnie, również powiedział o ślizgu w moich nartach. Ale zupełnie nie kumam jak to się ma do ślizgu który się nie utlenia?
Ktoś coś bliżej odpowie?
Mam kilka par nart, niektóre kilkunastoletnie. Moje dbanie o nie to smarowanie jak mi się przypomni, ok. 1-3 razy w roku, albo wcale. I tak sobie leżą w garażu w miejscu gdzie nie przeszkadzają.