28-01-2019, 22:05
Są narty z wklejonym kawałkiem foki mającym zastępować łuskę lub smarowanie na odbicie.
Są krótkie foczki zakładane w komorze (lub zaczepiane na dziobie a składające się z kawałka ślizgu i kawałka foki w komorze) mające być lekkim substytutem pełnej foki.
Fischer stosuje chyba oba rozwiązania. Zdaje się, że chodzi ci o to drugie. To jest dokładnie to co się wydaje lepiej trzyma niż łuska/smar ale gorzej niż pełna foka; gorzej trzyma niż pełna foka ale lepiej się ślizga i jest lżejsza. Mocowana w ślizgu jak u fischera czy madshusa daje mniejszy opór do przodu, mocowanie uniwersalne jak BD większy (wystaje element mocowania).
-------------------------------------------
m
Są krótkie foczki zakładane w komorze (lub zaczepiane na dziobie a składające się z kawałka ślizgu i kawałka foki w komorze) mające być lekkim substytutem pełnej foki.
Fischer stosuje chyba oba rozwiązania. Zdaje się, że chodzi ci o to drugie. To jest dokładnie to co się wydaje lepiej trzyma niż łuska/smar ale gorzej niż pełna foka; gorzej trzyma niż pełna foka ale lepiej się ślizga i jest lżejsza. Mocowana w ślizgu jak u fischera czy madshusa daje mniejszy opór do przodu, mocowanie uniwersalne jak BD większy (wystaje element mocowania).
-------------------------------------------
m