18-11-2013, 09:54
Wspaniała jest ludzka cecha kanalizowania się w np. kierunku schroniska gdzie jest browar. Faktycznie w Jakuszycach bywa tłumnie. Ale Worek obok szlaku browarowego na Orle bywa pusty. Grzbiet powyżej Rozdroża w kierunku Świeradowa, pusty.
Po stronie czeskiej jest już luźniej i trudniej.
Analogicznie do szosy do Moka latem - tłumy. Po drugiej stronie Białki - Biała Woda - pusta. No ale nie ma schroniska.
Doskonale rozumiem potrzebę pustki. Działając indywidualnie z takim setem, można się zapaść w górach i nie potkać żywej duszy.
Co do obejścia Holwegu - trzeba by zorganizować ekspedycję poszukiwawczą....
---
Edytowany: 2013-11-19 11:49:53
-------------------------------------------
Pim
Po stronie czeskiej jest już luźniej i trudniej.
Analogicznie do szosy do Moka latem - tłumy. Po drugiej stronie Białki - Biała Woda - pusta. No ale nie ma schroniska.
Doskonale rozumiem potrzebę pustki. Działając indywidualnie z takim setem, można się zapaść w górach i nie potkać żywej duszy.
Co do obejścia Holwegu - trzeba by zorganizować ekspedycję poszukiwawczą....
---
Edytowany: 2013-11-19 11:49:53
-------------------------------------------
Pim