14-01-2011, 19:41
Na podstawie doświadczeń z Voile 3-pin Cable: daje dokładnie to w czym przeszkadza :), to znaczy ma zwiększać ''retencję pięty'', inaczej mocniej trzymać ją przy narcie (trudniej zgina się stopę). Aczkolwiek powiem ze przy tego rodzaju wiązaniach różnica jest słabo odczuwalna (używałem butów plastikowych Excursion). Wiem że sporo osób w terenie obfitującym w małe zjazdy i podejścia w ogóle rezygnuje z użycia kabla w tych wiązaniach. Zwiększona retencja pięty daje lepszą kontrolę narty w zjeździe, ale z kolei utrudnia krok odbiciowy.
I jeszcze: w V 3-pin C zdejmowanie kabla jest proste. Natomiast w ST Cable zdjęcie kabla jest możliwe, jednak z oglądu tego wiązania mam obawę co zrobić z ustrojstwem (taki ''kandahar'') które służy do jego zapinania. Nie wiem czy bez kabla nie będzie ono swobodnie gonić, denerwując stukaniem i budząc obawy co do możliwości zgubienia.
Na koniec: o ile V 3-p C jest nadal produkowane, to ST-C już nie jest od tego sezonu, a zatem dostępne tylko we wtórnym obiegu.
I jeszcze: w V 3-pin C zdejmowanie kabla jest proste. Natomiast w ST Cable zdjęcie kabla jest możliwe, jednak z oglądu tego wiązania mam obawę co zrobić z ustrojstwem (taki ''kandahar'') które służy do jego zapinania. Nie wiem czy bez kabla nie będzie ono swobodnie gonić, denerwując stukaniem i budząc obawy co do możliwości zgubienia.
Na koniec: o ile V 3-p C jest nadal produkowane, to ST-C już nie jest od tego sezonu, a zatem dostępne tylko we wtórnym obiegu.