21-11-2010, 20:11
Jeżeli na narcie nie będzie łuski albo nie zastosujesz smarów odbiciowych to będziesz na nich po prostu ślizgać się w tył przy każdej próbie podejścia czy odbicia, niezależnie czy będziesz osobą początkująca czy zaawansowaną. Coś musi przytrzymać nartę żeby nie uciekała do tyłu jak przesuwasz się do przodu.
Nacinanie łuski? Owszem, można, ale zwykle tego rodzaju improwizowane patenty są mniej skuteczne od łuski fabrycznej.
A może odważyć się i zacząć przygodę ze smarami odbiciowymi?
Nacinanie łuski? Owszem, można, ale zwykle tego rodzaju improwizowane patenty są mniej skuteczne od łuski fabrycznej.
A może odważyć się i zacząć przygodę ze smarami odbiciowymi?