03-01-2010, 22:31
Wstępne parametry określiłaś poprawnie - do takiego zastosowania najlepsze będą śladówki lekkie [krawędziowane to już raczej świat BC - back country, czyli przełajem poza trasami]. Szerokość - poniżej 55 to w zasadzie nie są śladówki, powyżej 65 nie ma sensu bo jeśli trafi się kiedyś założony profesjonalnie ślad to będą problemy na zakrętach; większa szerokość daje więcej wyporności w puchu, a na ubitej trasie nie przeszkadza; współczesne śladówki wszystkie są taliowane. Koniecznie z łuską, bo wtedy smarujesz tylko na poślizg; bezłuskowe trzeba też smarować na odbicie, a to już wyższa szkoła jazdy, nie ma sensu jeśli nie ma się ambicji zawodniczych. Wiązania Salomon SNS Profil do klasyka [byle nie Pilot - to do łyżwy] lub Rottefella NNN - oba standardy w wersji touringowej, do lekkich nart nie ma potrzeby montażu wiązań BC. Nie nastawiaj się na łyżwę - to inny świat, narty, wiązania i buty, wszystko jest inne; narty są bez łuski o ujemnej talii [najszersze pod stopą], krótsze i sztywniejsze, ''brzytewki''; buty muszą mieć usztywnioną kostkę. Paradoksalnie łatwiej mi się markuje łyżwę w wysokich, ciężkich butach BC na szerokim wiązaniu; w lekkich i miękkich butach touringowych przy wąskim wiązaniu to spory kłopot i można sobie narobić kłopotów ze stawami skokowymi. Śladówki dobiera się raczej do masy niż do wzrostu, spokojnie 175 wystarczy, lepsza manewrowość i trzymanie na podbiegach. Z nart dostępnych u nas - wariant ekonomiczny to Sporteny, średnia półka to przede wszystkim Madshus, ew. Rossignol czy Atomic, przy nadmiarze kasy Fischer.
No i oczywiście zapraszamy na forum na www.biegowki.pl :)
No i oczywiście zapraszamy na forum na www.biegowki.pl :)