06-01-2006, 10:23
~kojtek >>
''w Touringach NNN Rottefelli dwa występy współpracujące ze szczelinami w bucie ciągną się przez całą długość wiązania a w NNN BC są tylko w strefie przedniej części stopy''
jeżeli byłyby to takie same występy, to faktycznie Touringi misłyby większą dstabilnośc boczną, ale wydaje mi się, że w NNN BC te występy są grubsze, co zwiększa stabilność nawet kosztem braku występów na pięcie - zobacz na fotce na stonie Rottefelli.
Z występów na pięcie prawdopodobnie zrezygnowano z tego względu, że w te miejsca w butach napychałby się tam śnieg i blokował cały mechanizm.
Ja miałem na nodze but BC i wpiąłem go do wiązania BC - wydawało mi się, że stabilność boczna była bardzo duża - na pewno większa niż w przypadku zwykłego SNS-a. Zaznaczam, że było to test w warunkach sklepowych (taki sprzęt sobie kupię pod koniec sezonu, jak będą jakieś wyprzedaże....)
Ja
''w Touringach NNN Rottefelli dwa występy współpracujące ze szczelinami w bucie ciągną się przez całą długość wiązania a w NNN BC są tylko w strefie przedniej części stopy''
jeżeli byłyby to takie same występy, to faktycznie Touringi misłyby większą dstabilnośc boczną, ale wydaje mi się, że w NNN BC te występy są grubsze, co zwiększa stabilność nawet kosztem braku występów na pięcie - zobacz na fotce na stonie Rottefelli.
Z występów na pięcie prawdopodobnie zrezygnowano z tego względu, że w te miejsca w butach napychałby się tam śnieg i blokował cały mechanizm.
Ja miałem na nodze but BC i wpiąłem go do wiązania BC - wydawało mi się, że stabilność boczna była bardzo duża - na pewno większa niż w przypadku zwykłego SNS-a. Zaznaczam, że było to test w warunkach sklepowych (taki sprzęt sobie kupię pod koniec sezonu, jak będą jakieś wyprzedaże....)
Ja