26-02-2005, 23:16
~grześ => smar... temat rzeka - znacznie łatwiej, jeżeli masz pod spodem łuskę, ale rozumiem, że nie masz....
Narty biegowe do poruszania się klasycznie (tzn nie łyżwą) smaruje się dwojako:
1) pod wiązanie mniej więcej na długości buta nakłada się smar ''hamujący'' - ma za zadanie umożliwienie wybicia się przy robieniu kroku
2) na reszczcie narty nakładasz (jeżeli Ci się chce) smar ''przyspieszający'' - czyli to, co chcesz zastąpić świeczką. Ja zwykle ograniczam się tylko do pkt 1), bo szybciej jakoś nie potrzebuję jeździć.
Na 100% moje następne narty będą miały łuskę....
więcej smaczków, jeżeli chodzi o smarowanie w linku na dole
Narty biegowe do poruszania się klasycznie (tzn nie łyżwą) smaruje się dwojako:
1) pod wiązanie mniej więcej na długości buta nakłada się smar ''hamujący'' - ma za zadanie umożliwienie wybicia się przy robieniu kroku
2) na reszczcie narty nakładasz (jeżeli Ci się chce) smar ''przyspieszający'' - czyli to, co chcesz zastąpić świeczką. Ja zwykle ograniczam się tylko do pkt 1), bo szybciej jakoś nie potrzebuję jeździć.
Na 100% moje następne narty będą miały łuskę....
więcej smaczków, jeżeli chodzi o smarowanie w linku na dole