29-10-2014, 11:09
Odnośnie Stratos 24 byłem z nim w górach, nosi się wygodnie ale ujawniło się też kilka wad, które być może poprawili w nowej wersji:
1) dwie kieszenie górne zabierają miejsce z głównej komory więc kiedy napchałem w nie różnych dupereli musiałem mocniej rozsuwać zamek, żeby wyciągną rzeczy z głównej komory, właściwie prawie do połowy plecaka.
2) klamry do górnych troków są ''przyklejone'' na płasko, a nie jak to zwykle bywa na krótkim pasku. Przez to ciężko jest je zapiąć kiedy plecak jest wypchany, a trzeba przytroczyć coś dużego jak karimata. Rozwiązanie jest takie, że najpierw zapinam potem wciskam karimatę i na koniec ściągam trok, co też nie jest łatwe, żeby się do niego dobrać.
3) wewnętrzne paski do mocowania bukłaka mają zapięcia tuż przy miejscu gdzie są przyszyte paski do plecaka, na prawdę trudno je zapiąć, właściwie nie ma szans, żeby je widzieć przy zapinaniu, trzeba zapinać na czuja.
4) boczne kieszenie z siatki są miniaturowe, z trudem upchnąłem w nie butelkę 0,33l. 0,5l pewnie też by weszła ale 1,5l nie wyobrażam sobie, żeby się tam zmieściła, szczególnie przy pełnym plecaku. Kieszenie są dość głębokie więc nie wiem czemu taką krótką gumkę do nich dali.
Z plusów, na pewno działa ten system odciągania plecaka od pleców, wyraźnie czułem powiewy na plecach. W mini kieszenie na pasie biodrowym da się upchnąć na szybko np. rękawiczki (tylko nie grube zimowe), co jest przydatne kiedy pas biodrowy zasłania kieszenie od kurtki. No i generalnie dobrze leży na plecach.
-------------------------------------------
Sangrin
1) dwie kieszenie górne zabierają miejsce z głównej komory więc kiedy napchałem w nie różnych dupereli musiałem mocniej rozsuwać zamek, żeby wyciągną rzeczy z głównej komory, właściwie prawie do połowy plecaka.
2) klamry do górnych troków są ''przyklejone'' na płasko, a nie jak to zwykle bywa na krótkim pasku. Przez to ciężko jest je zapiąć kiedy plecak jest wypchany, a trzeba przytroczyć coś dużego jak karimata. Rozwiązanie jest takie, że najpierw zapinam potem wciskam karimatę i na koniec ściągam trok, co też nie jest łatwe, żeby się do niego dobrać.
3) wewnętrzne paski do mocowania bukłaka mają zapięcia tuż przy miejscu gdzie są przyszyte paski do plecaka, na prawdę trudno je zapiąć, właściwie nie ma szans, żeby je widzieć przy zapinaniu, trzeba zapinać na czuja.
4) boczne kieszenie z siatki są miniaturowe, z trudem upchnąłem w nie butelkę 0,33l. 0,5l pewnie też by weszła ale 1,5l nie wyobrażam sobie, żeby się tam zmieściła, szczególnie przy pełnym plecaku. Kieszenie są dość głębokie więc nie wiem czemu taką krótką gumkę do nich dali.
Z plusów, na pewno działa ten system odciągania plecaka od pleców, wyraźnie czułem powiewy na plecach. W mini kieszenie na pasie biodrowym da się upchnąć na szybko np. rękawiczki (tylko nie grube zimowe), co jest przydatne kiedy pas biodrowy zasłania kieszenie od kurtki. No i generalnie dobrze leży na plecach.
-------------------------------------------
Sangrin