30-01-2014, 23:43
A mi właśnie kolega dostarczył Ospreya Mantę 28l i ogólnie jest ok ale myślałem, że będzie ''łał''. Skupmy się na tym co mnie zawiodło.
Przede wszystkim plecak jest mały. Mój plecak z Deca 30l (no niby większy) mieści dużo więcej. Myślałem, ze Ospreyowy litraż będzie bardziej prawdziwy. Na zdjęciach i filmikach wyglądał na dużo większy. Deuter 28l przy nim wygląda jak czołg. No ale dobra, odpada mi problem mniejszego plecaka...
W porównaniu do Atmosa dużo bardziej delikatny. Byłem tego świadom, że nie ma tu cordury jak w Atmosie no ale tu materiały wyglądają na prawdę delikatnie.
Wszystkie nadruki są naprasowane - w Atmosie, wszystko wyszywane. Odblask też naprasowany w gorszej i mniej trwałej technologii niż w Atmosie. Siatka w Atmosie bardziej napięta, ciężej ją docisnąć do pleców. Pas biodrowy sama szmatka, nie uświadczymy żadnej gąbki.
Wszystkie zamki i szwy jak najbardziej ok, żadnych nitek, niedociągnięć. Najbardziej mnie jednak zdziwiło, ze nie ma typowej dziurki na wyjście wężyka od bukłaka. Dedykowana kieszeń jest ale wyjścia brak. Rurkę trzeba wyciągać z miejsca gdzie nie zasuniemy zamka, wut?
Czy zakup udany? Mam nadzieję, bo nie kosztował mało a po nocach mi się śnił od dawna. Przy Atmosie wypada blado, mam nadzieję, że podczas użytkowania zmienię zdanie. A wszystko wyjdzie szybko bo to od dziś mój główny plecak do wszystkiego.
@trutenka, ten millet ciężki jak diabli. Ale i tak dobra cena.
no i nie wytrzymałem, spakowałem plecak tak jakbym szedł na 2dniową wycieczkę (ok. 8kg) i poszedłem się przejść (tak z półtorej godzinki) - wygoda 5/5, chciałbym ale nie mam się do czego dowalić. Może z czasem wyjdzie.
---
Edytowany: 2014-01-31 01:48:24
Przede wszystkim plecak jest mały. Mój plecak z Deca 30l (no niby większy) mieści dużo więcej. Myślałem, ze Ospreyowy litraż będzie bardziej prawdziwy. Na zdjęciach i filmikach wyglądał na dużo większy. Deuter 28l przy nim wygląda jak czołg. No ale dobra, odpada mi problem mniejszego plecaka...
W porównaniu do Atmosa dużo bardziej delikatny. Byłem tego świadom, że nie ma tu cordury jak w Atmosie no ale tu materiały wyglądają na prawdę delikatnie.
Wszystkie nadruki są naprasowane - w Atmosie, wszystko wyszywane. Odblask też naprasowany w gorszej i mniej trwałej technologii niż w Atmosie. Siatka w Atmosie bardziej napięta, ciężej ją docisnąć do pleców. Pas biodrowy sama szmatka, nie uświadczymy żadnej gąbki.
Wszystkie zamki i szwy jak najbardziej ok, żadnych nitek, niedociągnięć. Najbardziej mnie jednak zdziwiło, ze nie ma typowej dziurki na wyjście wężyka od bukłaka. Dedykowana kieszeń jest ale wyjścia brak. Rurkę trzeba wyciągać z miejsca gdzie nie zasuniemy zamka, wut?
Czy zakup udany? Mam nadzieję, bo nie kosztował mało a po nocach mi się śnił od dawna. Przy Atmosie wypada blado, mam nadzieję, że podczas użytkowania zmienię zdanie. A wszystko wyjdzie szybko bo to od dziś mój główny plecak do wszystkiego.
@trutenka, ten millet ciężki jak diabli. Ale i tak dobra cena.
no i nie wytrzymałem, spakowałem plecak tak jakbym szedł na 2dniową wycieczkę (ok. 8kg) i poszedłem się przejść (tak z półtorej godzinki) - wygoda 5/5, chciałbym ale nie mam się do czego dowalić. Może z czasem wyjdzie.
---
Edytowany: 2014-01-31 01:48:24