30-01-2014, 12:19
Plecak kupiony! :) Wybór padł na Karrimor Trail 35 w promocji, kupiony na spontanie. Ideałem nie jest, ale brak czasu i cena zrobiły swoje.
Obejrzałam mnóstwo plecaków, ale w każdym mi czegoś brakowało i szkoda było mi zainwestować te 400zł.
Z innych co mi się podobały to:
Deuter trans alpine 26l - ma bardzo dużo dodatkowych kieszonek, wyjmowany stelaż (pianka)
Black diamond - otwierane na zasadzie walizki;
Osprey talon - fajny, lekki plecak.
Dziwi mnie, że w takich plecakach brakuje np. pokrowca, nie jakiejkolwiek dodatkowej kieszeni, albo brakuje dodatkowego dostępu do plecaka.
Oglądałam też plecaki mammuta, faktycznie mają wyjmowane stelaże. Jednak w sklepie mieli jeden, który by mi pasował i kiedy zapytałam co może mi polecić jeszcze z tej firmy to okazało się, że ja mam większą wiedzę ze strony internetowej, niż osoba, która mi doradzała.
O dziwo spodobał mi się jeszcze plecak w Ikei - nie wiem jak wygląda ich użytkowanie, ale bardzo ciekawy system. Nazywa się UPPTÄCKA kosztuje ok. 200zł. Jest to plecak na kółkach, który można używać jako plecak lub jako walizka a co najciekawsze, z tego plecaka można odpiąć przód i wykorzystać jako jeszcze jeden mniejszy plecak. Niestety cały sprzęt waży ponad 3kg, więc jak bym nie dała go rady długo nosić.
Karrimor, który zakupiłam ma 3 dodatkowe kieszenie na suwak + 4 komin. W środku też jest jedna kieszeń. Dodatkowo jedna z kieszeni łączy się z komorą i można w ten sposób ją wydłużyć.
Zapinany jest na 1 klamrę, dołączony jest również pokrowiec.
Zapięcia przy pasie biodrowym są raczej gorszej jakości.
Stelaż się dość łatwo zgina i nie powinno być problemu ze zmniejszeniem plecaka.
Plecak ma niby 35l, ale sprawia wrażenie dużo mniejszego, więc mi się podoba.
Czy przeżyje podróże samolotem, tego nie wiem :)
-------------------------------------------
heyah
Obejrzałam mnóstwo plecaków, ale w każdym mi czegoś brakowało i szkoda było mi zainwestować te 400zł.
Z innych co mi się podobały to:
Deuter trans alpine 26l - ma bardzo dużo dodatkowych kieszonek, wyjmowany stelaż (pianka)
Black diamond - otwierane na zasadzie walizki;
Osprey talon - fajny, lekki plecak.
Dziwi mnie, że w takich plecakach brakuje np. pokrowca, nie jakiejkolwiek dodatkowej kieszeni, albo brakuje dodatkowego dostępu do plecaka.
Oglądałam też plecaki mammuta, faktycznie mają wyjmowane stelaże. Jednak w sklepie mieli jeden, który by mi pasował i kiedy zapytałam co może mi polecić jeszcze z tej firmy to okazało się, że ja mam większą wiedzę ze strony internetowej, niż osoba, która mi doradzała.
O dziwo spodobał mi się jeszcze plecak w Ikei - nie wiem jak wygląda ich użytkowanie, ale bardzo ciekawy system. Nazywa się UPPTÄCKA kosztuje ok. 200zł. Jest to plecak na kółkach, który można używać jako plecak lub jako walizka a co najciekawsze, z tego plecaka można odpiąć przód i wykorzystać jako jeszcze jeden mniejszy plecak. Niestety cały sprzęt waży ponad 3kg, więc jak bym nie dała go rady długo nosić.
Karrimor, który zakupiłam ma 3 dodatkowe kieszenie na suwak + 4 komin. W środku też jest jedna kieszeń. Dodatkowo jedna z kieszeni łączy się z komorą i można w ten sposób ją wydłużyć.
Zapinany jest na 1 klamrę, dołączony jest również pokrowiec.
Zapięcia przy pasie biodrowym są raczej gorszej jakości.
Stelaż się dość łatwo zgina i nie powinno być problemu ze zmniejszeniem plecaka.
Plecak ma niby 35l, ale sprawia wrażenie dużo mniejszego, więc mi się podoba.
Czy przeżyje podróże samolotem, tego nie wiem :)
-------------------------------------------
heyah