13-01-2009, 13:25
Ja nie mam nic przeciwko tym wodotryskom gdy idzie się z plecakiem w góry czy na rower. Dla mnie były one przeszkodą, gdyż mały plecak kupowałem by nosić go codziennie na wydział i po mieście. Dlatego te wszystkie dodatkowe elementy były dla mnie zbędne a plecak zbyt kolorowy i mający zbyt wiele dyndadełek, szczególnie że ubieram się raczej na ciemno i nie chciałem nagle mieć na plecach kolorowego worka ze sznurkami:) Nawet w moim Karrimorze pozbyłem się pasa piersiowego i biodrowego, które na codzień w mieście bardziej przeszkadzają niż ułatwiają korzystanie z plecaka.
Jeżeli na codzień nie nosi się plecaka lub ma się od tego inny plecak, to jak najbardziej polecam na rower i góry Wolfganga.
-------------------------------------------
www.nem.yoyo.pl
Jeżeli na codzień nie nosi się plecaka lub ma się od tego inny plecak, to jak najbardziej polecam na rower i góry Wolfganga.
-------------------------------------------
www.nem.yoyo.pl