05-09-2008, 13:54
Nie jestem zbytnio przekonany do McKinley - koleżanka zabrała nowiutki plecak (na oko model Grand Canion) w Góry Świętokrzyskie i zaczęły pruć się w nim szwy w komorze głównej i systemie nośnym po 3km marszu... Ale może to był pojedynczy przypadek. Niestety nie mam z nią kontaktu i nie wiem jak przebiegła reklamacja - wór był naprędce naprawiany grubą, ukraińska nicią szewską :)
A w cenie, którą podałaś i okolicach mieszczą się jeszcze:
http://tiny.pl/89pq
http://tiny.pl/89pm
odrobinę droższy, ale chyba warty dopłaty http://tiny.pl/89pg
---
Edytowany: 2008-09-05 14:54:28
A w cenie, którą podałaś i okolicach mieszczą się jeszcze:
http://tiny.pl/89pq
http://tiny.pl/89pm
odrobinę droższy, ale chyba warty dopłaty http://tiny.pl/89pg
---
Edytowany: 2008-09-05 14:54:28