07-01-2005, 10:55
DATA RECENZJI:
15-08-2005, 11:53
ja mam swoją marineskę już od roku
kamo woodland '81 , kontrakt na rok '88, skład 80/20 cotton/nylon
nie noszę jej regulaminowo, zakładam ją jak normalną czapkę
moja opinia:
czapka sprawdziła się bardzo dobrze, cienki materiał sprawia że jest ona wygodniejsza od zwykłych czapek w upalne dni, pot nie zniszczył barw kamuflażu ( czapki sportowych firm często już po jednym sezonie mają ''odbarwienia w miejscach gromadzenia się potu) te tekturowe usztywnienia z przodu połamały się ale mi to nie porzeszkadza :)
bardzo dobry jest daszek- krótki, nie ogranicza widoczności.Dobrze odprowadza pot. Ogólnie bardzo dobra konstrukcja( nie zmieniona od II WŚ)
szczerze mówiąc nie wiedziałem że wersja pustynna ma podwójny dekiel. Pozdro dla miłośników militariów :)))))
15-08-2005, 11:53
ja mam swoją marineskę już od roku
kamo woodland '81 , kontrakt na rok '88, skład 80/20 cotton/nylon
nie noszę jej regulaminowo, zakładam ją jak normalną czapkę
moja opinia:
czapka sprawdziła się bardzo dobrze, cienki materiał sprawia że jest ona wygodniejsza od zwykłych czapek w upalne dni, pot nie zniszczył barw kamuflażu ( czapki sportowych firm często już po jednym sezonie mają ''odbarwienia w miejscach gromadzenia się potu) te tekturowe usztywnienia z przodu połamały się ale mi to nie porzeszkadza :)
bardzo dobry jest daszek- krótki, nie ogranicza widoczności.Dobrze odprowadza pot. Ogólnie bardzo dobra konstrukcja( nie zmieniona od II WŚ)
szczerze mówiąc nie wiedziałem że wersja pustynna ma podwójny dekiel. Pozdro dla miłośników militariów :)))))