31-05-2008, 11:59
Sopel:
Mam mantisy la sportivy, ale wspinam sie obrzydliwie krotko, wiec moje doswiadczenie jest do d..y. Poza tym przesiadlem sie na nie z obrzydliwie ciezkich i grubych halowek adaidasa w porownaniu z ktorymi kazdy wspinaczkowy but zrobilby na mnie piorunujace wrazenie, wiec moj obiektywizm tez jest watpliwy;) W kazdym razie o tych butach moge powiedziec tyle, ze dla poczatkujacego sa idealne: leciutko asymetryczne, wygodne (normalnie nosze 44 a kupilem 43), nie zjezdzaja ze stopni i maja niezly czubek. Po dwoch miesiacach wspinania 2X w tygodniu na panelu nie widac na nich nawet rysy, wiec poki co do wytrzymalosci tez nie mam zastrzezen. Jedyna ich wada, jak dla mnie, jest to ze w moim modelu lewy but delikatnie rozni sie konstrukcja od prawego, co skutkuje tym ze lewy jest tak wygodny, ze moglbym w nim spac, a prawy mi lzy wyciska, wiec przed ewentualnym zakupem radze sie im dobrze przyjzec...
Mam mantisy la sportivy, ale wspinam sie obrzydliwie krotko, wiec moje doswiadczenie jest do d..y. Poza tym przesiadlem sie na nie z obrzydliwie ciezkich i grubych halowek adaidasa w porownaniu z ktorymi kazdy wspinaczkowy but zrobilby na mnie piorunujace wrazenie, wiec moj obiektywizm tez jest watpliwy;) W kazdym razie o tych butach moge powiedziec tyle, ze dla poczatkujacego sa idealne: leciutko asymetryczne, wygodne (normalnie nosze 44 a kupilem 43), nie zjezdzaja ze stopni i maja niezly czubek. Po dwoch miesiacach wspinania 2X w tygodniu na panelu nie widac na nich nawet rysy, wiec poki co do wytrzymalosci tez nie mam zastrzezen. Jedyna ich wada, jak dla mnie, jest to ze w moim modelu lewy but delikatnie rozni sie konstrukcja od prawego, co skutkuje tym ze lewy jest tak wygodny, ze moglbym w nim spac, a prawy mi lzy wyciska, wiec przed ewentualnym zakupem radze sie im dobrze przyjzec...