28-05-2007, 22:15
Cóż, są dwie szkoły - jedna mówi że na początek szkoda kasy na fajne czubki, a druga, że jak się we wczesnym etapie wspiania nabędzie złych nawyków (wspinanie ''na łapach''), to potem trudno się tego oduczyć.
W moim przypadku, patrząc z perspektywy czasu, widzę, że dopiero w tym sezonie skupiam się dostatecznie mocno na pracy nóg.
Poza tym denerwowało mnie, że nie umiem zrobić jakiejś drogi, bo but ma tak kiepski czubek, że nie mogę się wstawić tam gdzie chcę (na dwóch drogach mi się tak zdarzyło, a potem trzeba na nie wracać i robić od nowa dla spokoju ducha ;-)). A jak nie udaje Ci się wstawić, no to próbujesz ciągnąć na rękach i kółko się zamyka.
Inna sprawa, że na łatwych drogach jakie się robi na początku stopnie są zazwyczaj ewidentne i duże, więc umiejętność ich wyszukiwania nie jest aż tak potrzebna - można ''macać nogą'' lub stawiać ja na zapamiętanych chwytach.
A na ścianie - różnicy faktycznie nie będzie zbytnio widać pomięcy Moabami a Pearlami. Dodatkowo - jestem na 99% pewien, że po pierwszym (najdalej po drugim) sezonie w jurajskich skałach i tak zmienisz buty ;-)
No więc jak chcesz - wypisałem wszystkie za i przeciw Pearlom (w domyśle - trochę lepszym czubkom) jakie wymyśliłem ;-). Miłego napierania :D
W moim przypadku, patrząc z perspektywy czasu, widzę, że dopiero w tym sezonie skupiam się dostatecznie mocno na pracy nóg.
Poza tym denerwowało mnie, że nie umiem zrobić jakiejś drogi, bo but ma tak kiepski czubek, że nie mogę się wstawić tam gdzie chcę (na dwóch drogach mi się tak zdarzyło, a potem trzeba na nie wracać i robić od nowa dla spokoju ducha ;-)). A jak nie udaje Ci się wstawić, no to próbujesz ciągnąć na rękach i kółko się zamyka.
Inna sprawa, że na łatwych drogach jakie się robi na początku stopnie są zazwyczaj ewidentne i duże, więc umiejętność ich wyszukiwania nie jest aż tak potrzebna - można ''macać nogą'' lub stawiać ja na zapamiętanych chwytach.
A na ścianie - różnicy faktycznie nie będzie zbytnio widać pomięcy Moabami a Pearlami. Dodatkowo - jestem na 99% pewien, że po pierwszym (najdalej po drugim) sezonie w jurajskich skałach i tak zmienisz buty ;-)
No więc jak chcesz - wypisałem wszystkie za i przeciw Pearlom (w domyśle - trochę lepszym czubkom) jakie wymyśliłem ;-). Miłego napierania :D