02-10-2006, 13:16
Mam pytanko na absolutny początek (choc niby się okazyjnie wspinam od 9 lat) jakie radzicie buty?? Bo tenisówek z Auchan czy Tesco mam juz dosć. Korkerów nigdzie nie ma. Więc pozostaja jakieś tanie wspinaczkowe... Waltz Triopa?? czy może cos innego?? (jeśli chodzi o trudności to absolutny max to VI.1 a i to z rzadka)