26-09-2011, 20:28
1. Na wypady do 5 dni powinieneś spakować się w plecak max. 50-litrowy.
2. Jeśli zamierzasz jednak kupić plecak wyprawowy, to ogranicz się do max. 90-litrowego. Pamiętaj, że każdy litr to dodatkowe kilogramy, które będziesz musiał targać na własnych plecach (a w zasadzie powinno być - biodrach).
3. Plecaka wyprawowego nie kupuje się na rok, czy dwa. Spróbuj więc wysupłać jeszcze parę złotych i wybierz sobie coś lepszego. Niekoniecznie musi to byc Deuter czy Lowe Alpine, ale są też plecaki przyzwoitych polskich firm, jak Wisport, Wolfgang czy JanySport.
Na tym naprawdę nie warto oszczędzać.
4. A gdy już będziesz będziesz miał upatrzone 2-3 plecaki w zasięgu możliwości finansowych, idź do sklepu w realu i poproś o załadowanie ich na maksa (np. namiotem 5-os.). Wyreguluj wszystkie troki i pospaceruj co najmniej pół godziny z każdym (serio!). Dopiero po takim czasie będziesz wiedział, który ci najlepiej leży.
2. Jeśli zamierzasz jednak kupić plecak wyprawowy, to ogranicz się do max. 90-litrowego. Pamiętaj, że każdy litr to dodatkowe kilogramy, które będziesz musiał targać na własnych plecach (a w zasadzie powinno być - biodrach).
3. Plecaka wyprawowego nie kupuje się na rok, czy dwa. Spróbuj więc wysupłać jeszcze parę złotych i wybierz sobie coś lepszego. Niekoniecznie musi to byc Deuter czy Lowe Alpine, ale są też plecaki przyzwoitych polskich firm, jak Wisport, Wolfgang czy JanySport.
Na tym naprawdę nie warto oszczędzać.
4. A gdy już będziesz będziesz miał upatrzone 2-3 plecaki w zasięgu możliwości finansowych, idź do sklepu w realu i poproś o załadowanie ich na maksa (np. namiotem 5-os.). Wyreguluj wszystkie troki i pospaceruj co najmniej pół godziny z każdym (serio!). Dopiero po takim czasie będziesz wiedział, który ci najlepiej leży.