15-09-2010, 19:01
No i zakupiłem.
Wolverine Arizon 50l.
Czas pokaże czy dobrze.
Przesyłka błyskawiczna, plecak wstępnie wyregulowany na mój wzrost.
Pierwszy raz kupiłem coś w sumie tak ważnego bez osobistego podotykania.
Pierwsze wrażenie.
Ogrom pasków, klamr, i możliwości troczeń!
Materiał sprawia wrażenie pancerne. Waga plecaczka też niczego sobie.
Zakupiłem w komplecie też kieszenie boczne dopinane, do jednej z nich wcisnąłem nawet namiot Hannah Attack. W dolną komorę udało się upchnąć śpiwór Hannah Arctic (choć bez worka). Nie mogę się doczekać sprawdzenia go w terenie.
Wolverine Arizon 50l.
Czas pokaże czy dobrze.
Przesyłka błyskawiczna, plecak wstępnie wyregulowany na mój wzrost.
Pierwszy raz kupiłem coś w sumie tak ważnego bez osobistego podotykania.
Pierwsze wrażenie.
Ogrom pasków, klamr, i możliwości troczeń!
Materiał sprawia wrażenie pancerne. Waga plecaczka też niczego sobie.
Zakupiłem w komplecie też kieszenie boczne dopinane, do jednej z nich wcisnąłem nawet namiot Hannah Attack. W dolną komorę udało się upchnąć śpiwór Hannah Arctic (choć bez worka). Nie mogę się doczekać sprawdzenia go w terenie.