03-02-2010, 00:56
Dziękuję za odpowiedzi
dgim
Myślę, że nawet dystrybutor tak do końca nie wie o co Deuterowi chodziło, ale spróbuję.
rytmar
Wspomniałem, że nie chcę sugerować się nagrodami, bo jak dgim wspomniał nie wiemy nigdy do końca jakie mechanizmy działają w ich przyznawaniu, tym bardziej testami z gazet, bo od wierzenia w bezstronność mediów jestem bardzo daleki. Mój post jest teoretyzujący, ponieważ bardzo dobrze zdaję sobie sprawę z tego, że bez przymierzenia nie ma mowy o wyborze. Sporo już plecaków miałem okazję w swoim życiu przymierzyć, ale niestety bez obciążenia i dłuższego z Nimi obcowania. Mój mały towarzysz Deuter super się sprawdza. Ból pleców minął, ale tak jak piszesz być może okazać się, że z dużym Deuterem, i innymi moimi typami nie będę czuł się komfortowo. Na przymierzanie przyjdzie czas za kilka miesięcy. Na razie tylko staram się znaleźć jakiś kandydatów, a przy okazji zrozumieć politykę Deutera, jako głównego gracza w zakresie innowacyjnych rozwiązań na naszym rynku. Jak wspomniałem to głównie jego gamy plecaków to rozważanie techniczne dotyczy (czyli konkurencji X i V w Aircontact'ach przy bardzo podobnej konstrukcji i przeznaczeniu) Czyli do długiego, komfortowego noszenia dużych ciężarów... jak podaje strona dystrybutora.
Nie odnoszę tego zupełnie do praktycznej wygody w moim odczuciu.
Po prostu nie wiadomo czy domniemana lepsza użyteczność PRO ma dotyczyć jedynie odpinanej klapy czy może nowego systemu V, czy poczucia podświadomego bezpieczeństwa przy pomocy wyższej ceny. To nie wygląda na zupełne przeprojektowanie, nowy typ plecaka do innych zastosowań tylko lifting wizualny i wprowadzenie modyfikacji w ustawieniu prętów, płynnej regulacji i Vari Flex, czyli ruchomy pas biodrowy, który notabene pojawił się także w zwykłym Aircontact. I to mnie zastanawia. Producenci samochodów robią lifting, ale nie ulepszają przy okazji starszego modelu po kilku latach. (w tym przypadku dodanie np. Vari Flex)
Nie lepiej było wprowadzić istniejący ulepszony produkt? Słowo PRO ma oznaczać coś lepszego, czyli wynika z tego że plecak z V jest w jakimś stopniu lepszy od X, skoro nie stworzyli zwykłego Aircontacta z odpinaną klapą. Czyli pytanie... po co nadal produkują coś niby gorszego mniej innowacyjnego z X. Dwa bardzo podobne plecaki, w obu opisach systemów jest napisane prawie to samo. Dlaczego więc stworzyli coś bardzo podobnego a jednak NOWEGO, innego? Zwykle firmy wolą inwestować w ulepszanie swojego najlepszego modelu, a nie tworzenie klona z ulepszeniami, o takim samym przeznaczeniu. Osobiście wolałbym sam być zbliżony bardziej do perfekcji niż mieć bardziej idealnego klona.
Pomimo wszystko jednak seria PRO udała się o czym można przeczytać na forum i to jest najważniejsze. Czas pokaże czy moje plecy też są tego zdania.
dgim
Myślę, że nawet dystrybutor tak do końca nie wie o co Deuterowi chodziło, ale spróbuję.
rytmar
Wspomniałem, że nie chcę sugerować się nagrodami, bo jak dgim wspomniał nie wiemy nigdy do końca jakie mechanizmy działają w ich przyznawaniu, tym bardziej testami z gazet, bo od wierzenia w bezstronność mediów jestem bardzo daleki. Mój post jest teoretyzujący, ponieważ bardzo dobrze zdaję sobie sprawę z tego, że bez przymierzenia nie ma mowy o wyborze. Sporo już plecaków miałem okazję w swoim życiu przymierzyć, ale niestety bez obciążenia i dłuższego z Nimi obcowania. Mój mały towarzysz Deuter super się sprawdza. Ból pleców minął, ale tak jak piszesz być może okazać się, że z dużym Deuterem, i innymi moimi typami nie będę czuł się komfortowo. Na przymierzanie przyjdzie czas za kilka miesięcy. Na razie tylko staram się znaleźć jakiś kandydatów, a przy okazji zrozumieć politykę Deutera, jako głównego gracza w zakresie innowacyjnych rozwiązań na naszym rynku. Jak wspomniałem to głównie jego gamy plecaków to rozważanie techniczne dotyczy (czyli konkurencji X i V w Aircontact'ach przy bardzo podobnej konstrukcji i przeznaczeniu) Czyli do długiego, komfortowego noszenia dużych ciężarów... jak podaje strona dystrybutora.
Nie odnoszę tego zupełnie do praktycznej wygody w moim odczuciu.
Po prostu nie wiadomo czy domniemana lepsza użyteczność PRO ma dotyczyć jedynie odpinanej klapy czy może nowego systemu V, czy poczucia podświadomego bezpieczeństwa przy pomocy wyższej ceny. To nie wygląda na zupełne przeprojektowanie, nowy typ plecaka do innych zastosowań tylko lifting wizualny i wprowadzenie modyfikacji w ustawieniu prętów, płynnej regulacji i Vari Flex, czyli ruchomy pas biodrowy, który notabene pojawił się także w zwykłym Aircontact. I to mnie zastanawia. Producenci samochodów robią lifting, ale nie ulepszają przy okazji starszego modelu po kilku latach. (w tym przypadku dodanie np. Vari Flex)
Nie lepiej było wprowadzić istniejący ulepszony produkt? Słowo PRO ma oznaczać coś lepszego, czyli wynika z tego że plecak z V jest w jakimś stopniu lepszy od X, skoro nie stworzyli zwykłego Aircontacta z odpinaną klapą. Czyli pytanie... po co nadal produkują coś niby gorszego mniej innowacyjnego z X. Dwa bardzo podobne plecaki, w obu opisach systemów jest napisane prawie to samo. Dlaczego więc stworzyli coś bardzo podobnego a jednak NOWEGO, innego? Zwykle firmy wolą inwestować w ulepszanie swojego najlepszego modelu, a nie tworzenie klona z ulepszeniami, o takim samym przeznaczeniu. Osobiście wolałbym sam być zbliżony bardziej do perfekcji niż mieć bardziej idealnego klona.
Pomimo wszystko jednak seria PRO udała się o czym można przeczytać na forum i to jest najważniejsze. Czas pokaże czy moje plecy też są tego zdania.