11-10-2016, 06:18
terra gtx lady
Buty do light trekkingu z pełnej, olejowanej skóry w kolorze ciemnobrązowym. Podeszwa Vibram Energy z wtryskiwaną pianką poliuretanową. Wyściółka z membraną GORE-TEX. Waga jednego buta - 605 g (rozmiar 42). Kraj produkcji: Rumunia.
mazona
2016-10-11 02:37
Ocena produktu
Oddychalność 3
Podeszwa 3
Wodoodporność 5
Wygoda 5
Wytrzymałość 4
OGÓLNA 4.00
Kupione w czerwcu tego roku, buty do light trekkingu (jak twierdzi producent). Podczas suszy ich przyczepność jest niepodważalna, ale nie ślizgałam się także i na szorstkich kamieniach podczas okropnej ulewy (wyślizganych szlaków Tatr jeszcze nie sprawdzałam), ale podeszwa dość szybko się ściera. Ponadto jest przyjemnie elastyczna. Z pewnością nie nadają się przez to do raków, ale też nie ma potrzeby rozchodzenia butów przed pierwszym wyjściem w góry. Miałam okazję podjąć się w nich Połowy Przejścia Kotliny Jeleniogórskiej (70 km). Spodziewałam się najgorszych pęcherzy i odcisków. O dziwo pęcherz miałam tylko jeden i to tak mały że w ogóle go nie wyczułam. Po 15 kilometrze zaczęłam czuć że coś mnie zaczyna obcierać przy pięcie. To był drugi wypad w góry w tych butach i okazało się że wyściółka wytworzyła przy pięcie małe kuleczki z nitek (takie jak robią się na swetrach). Po ich oderwaniu, posmarowaniu pięty sztyftem przeciw obtarciom (z apteki, szczerze polecam) i założeniu nowych skarpetek do samego końca miałam święty spokój. To ''kuleczkowanie się'' wyściółki wydaje mi się wadą której nie przewidział producent, najwyraźniej dążący do tego aby but fajnie chłonął wilgoć (siateczkowy materiał bardzo szybko sobie z tym radzi). Nie chciałabym aby ktoś się tą cechą bardzo zniechęcił gdyż nowe kuleczki tworzą się tylko w najbardziej obcieranych miejscach, po kilku dniach marszu. Zaskoczyło mnie to że idąc praktycznie non stop w potokach, przez kilkadziesiąt km, terry nie przeciekły. Oddychalność jest w porządku, ale w upalne dni jest w nich dość ciepło - cóż, pełna skóra. Odwdzięczają się za to jesienią :). Z pewnością dużym minusem jest brak wzmocnień wokół buta, lub chociaż na czubku buta - ja już mam kilka śladów po kamieniach. Dodatkowo olejowana skórka jest dość specyficzna i widać na niej ślady szurnięć o gałązki itp, które szybko znikają przy następnej pielęgnacji obuwia, ale myślę że warto mieć to na uwadze ze względów estetycznych. Buty nie posiadają żadnych ''bajerów'', ale w tej klasie cenowej myślę że biją na głowę. Są klasyczną elegancją i prostotą. Usztywnione trepy z goretxem i vibramem. Ot co. Za to jakie wygodne!
-------------------------------------------
przeniesiione przez admina z pola recenzja
Buty do light trekkingu z pełnej, olejowanej skóry w kolorze ciemnobrązowym. Podeszwa Vibram Energy z wtryskiwaną pianką poliuretanową. Wyściółka z membraną GORE-TEX. Waga jednego buta - 605 g (rozmiar 42). Kraj produkcji: Rumunia.
mazona
2016-10-11 02:37
Ocena produktu
Oddychalność 3
Podeszwa 3
Wodoodporność 5
Wygoda 5
Wytrzymałość 4
OGÓLNA 4.00
Kupione w czerwcu tego roku, buty do light trekkingu (jak twierdzi producent). Podczas suszy ich przyczepność jest niepodważalna, ale nie ślizgałam się także i na szorstkich kamieniach podczas okropnej ulewy (wyślizganych szlaków Tatr jeszcze nie sprawdzałam), ale podeszwa dość szybko się ściera. Ponadto jest przyjemnie elastyczna. Z pewnością nie nadają się przez to do raków, ale też nie ma potrzeby rozchodzenia butów przed pierwszym wyjściem w góry. Miałam okazję podjąć się w nich Połowy Przejścia Kotliny Jeleniogórskiej (70 km). Spodziewałam się najgorszych pęcherzy i odcisków. O dziwo pęcherz miałam tylko jeden i to tak mały że w ogóle go nie wyczułam. Po 15 kilometrze zaczęłam czuć że coś mnie zaczyna obcierać przy pięcie. To był drugi wypad w góry w tych butach i okazało się że wyściółka wytworzyła przy pięcie małe kuleczki z nitek (takie jak robią się na swetrach). Po ich oderwaniu, posmarowaniu pięty sztyftem przeciw obtarciom (z apteki, szczerze polecam) i założeniu nowych skarpetek do samego końca miałam święty spokój. To ''kuleczkowanie się'' wyściółki wydaje mi się wadą której nie przewidział producent, najwyraźniej dążący do tego aby but fajnie chłonął wilgoć (siateczkowy materiał bardzo szybko sobie z tym radzi). Nie chciałabym aby ktoś się tą cechą bardzo zniechęcił gdyż nowe kuleczki tworzą się tylko w najbardziej obcieranych miejscach, po kilku dniach marszu. Zaskoczyło mnie to że idąc praktycznie non stop w potokach, przez kilkadziesiąt km, terry nie przeciekły. Oddychalność jest w porządku, ale w upalne dni jest w nich dość ciepło - cóż, pełna skóra. Odwdzięczają się za to jesienią :). Z pewnością dużym minusem jest brak wzmocnień wokół buta, lub chociaż na czubku buta - ja już mam kilka śladów po kamieniach. Dodatkowo olejowana skórka jest dość specyficzna i widać na niej ślady szurnięć o gałązki itp, które szybko znikają przy następnej pielęgnacji obuwia, ale myślę że warto mieć to na uwadze ze względów estetycznych. Buty nie posiadają żadnych ''bajerów'', ale w tej klasie cenowej myślę że biją na głowę. Są klasyczną elegancją i prostotą. Usztywnione trepy z goretxem i vibramem. Ot co. Za to jakie wygodne!
-------------------------------------------
przeniesiione przez admina z pola recenzja